wtorek, 24 lipca 2012

Nadchodzi era kartofla... pamiętajcie by zabrać babci dowód !!


NEWSWEEK donosi

"Oprócz taśm PSL krążą pogłoski o jeszcze dwóch innych, nieporównywalnie groźniejszych dla PO. Pierwsza ma uderzyć w Cezarego Grabarczyka, druga to zapis kompromitującej rozmowy młodego aktywisty PO. Według jednej z teorii nagranie PSL miało być jedynie wstępem do ataku na Donalda Tuska".

Co to znaczy "krążą"? Albo są i należy je natychmiast ujawnić albo to próba samoobrony PSL-u polegająca na wołaniu "nie tylko my, oni też". Chociaż nie bardzo w to wierzę żeby brudne łapy mieli tylko Ludowcy! A pozatym, dlaczego takie zdziwienie? Zaledwie kilka lat temu, społeczeństwo dalo przyzwolenie, aby Polska stała się drugą KUBĄ! Rządził Polską duet braci Kaczyńskich. RP stała się ich prywatnym folwarkiem. Wystarczy wspomnieć kuzyna braci Kaczyńskich, który otrzymał "na srebrnym talerzu" aż 3 posady i to w tym samym czasie, taśmy Renatki z kurwikami w oczach, czy też ciepła posadka żony posła Hofmana w jednej z największych spółek Skarbu Państwa.

Politycy NIE robią tego co im się żywnie podoba. Oni robią to, na co otrzymują przyzwolenie społeczeństwa. Bo zjawisko nepotyzmu i kolesiostwa nie jest czymś co wymyślili Polacy. Występuje to we wszystkich krajach.Tyle, że społeczeństwa reagują na takie zjawiska bardziej zdecydowanie lecz BEZ histerii. Reakcja nie polega na obrzucaniu błotem kogo się da. Tam mowa jest o faktach i konkretnych dowodach.O tym zaś , że np. coś tam "krąży" i że ktoś coś komuś powiedział, a drugi to usłyszał, piszą jedynie tabloidy, a nie poważna prasa.

Ktoś słyszał, że "ktoś wie", że "ktoś nagrał". No, a jeśli taśmy się nie ukażą to my, spoleczeństwo. mamy myśleć, że "ktoś sprawie ukręcił łeb". Dużo pisania, zero konkretów, a już kreuje się de facto "z niczego" podejrzanych: Grabarczyk i "no name" - "młody działacz". Jeśli więc jesteś "młodym działaczem PO" lub co gorsza nie Cezarym Grabarczykiem masz przerypane, w zasadzie powinieneś się wytłumaczyć na konferencji prasowej albo podać do dymisji. Tylko nie wiem czemu tych oburzonych, nie wkur...a fakt, że ich radni rozdają czarnemu dziadostwu kasę -ICH kasę - "zgodnie z prawem?!" W skali roku są to miliardy złotych. A oburzają się, że fachowcom się płaci za dobre zarządzanie. Do roboty młoty!!!!

Gdyby nie wrodzona niechęć człowieka do ruszania gówna, Watykan dawno by nie istniał. Najzabawniejsze, że prawie wszyscy od dawna o tych taśmach wiedzą. Jak widać polityka to "nie kury szczać prowadzać", to umiejętne żonglowanie kwitami.

PROMUJ NOTKĘ

47 komentarzy:

  1. Polska za chwile sie stoczy w otchlan najwiekszego kryzysu o upadku komuny bo nie da sie budowac gospodarki opartej na budownictwie finansowanym z kredytow i moze wtedy po takim wstrzasie cos w tym kraju sie w koncu zmieni

    OdpowiedzUsuń
  2. Słabe musi być Państwo, kiedy jego posadami trzęsie dyktafon i kamera

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W normalnych, niekomuszych czasach bylo : "Gosc w dom - Bog w dom"

      Teraz jest: "Gosc w dom - kamera i dyktafon w ruch."

      Oto miara "nowoczesnosci" i "postepu" !

      Usuń
  3. Jest w Warszawie taka szafa, w której są taśmy na wszystkich...na Zoliborzu

    OdpowiedzUsuń
  4. Tu wychodzi UBecka natura PiS. Właśnie w ten sposób najohydniejsi donosiciele pisywali anonimy na swoich sąsiadów. "Mówi się", "słyszałem jak jeden drugiemu mówił, że...." i tak dalej. Centrum tego UBeckiego łajdactwa nie od dziś jest Radio Maryja, gdzie od Antka Macierewicza, przez Hofmana, na Zbysiu Ziobro skończywszy, składano donosy o tym, co "MÓWI SIĘ". Zazwyczaj bezosobowo, bo ten pomiot Berii i Stalina doskonale wie, że pomówienia są karalne, ale tylko wtedy, gdy dotyczą konkretnej osoby, a bezosobowe łgarstwa uchodzą na sucho. Czasem się tylko zapomną i wtedy mają problem, jak Hofman, który będzie musiał odszczekiwać pomówienia prezydenta Komorowskiego o słowa "jeden nie żyje, został jeszcze drugi" (czy jakoś tak) po katastrofie smoleńskiej. Generalnie, zasada jest taka: Jeżeli ktoś mówi nie podając konkretów (czasu, miejsca, osób biorących udział w zajściu), powinien być pogoniony na festyn do Sitna, tam przy piwie może prym wodzić pośród producentów buraka cukrowego i czosnku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krystian Domański24 lipca 2012 09:52

      Witaj, mnie też zastanawia na czyje zlecenie i za jakie gruszki na wierzbie Serafin rozmontowuje PSL, czyzby to wspolpraca z PiS do jesiennego votum nieufnosci dla rzadu o ktorym tyle slyszymy? Czyżby w Polsce agenci i prowokatorzy polityczni zaslugiwali na zaslugi? Jakie to przykre dla nas Polakow, ze POLSKA moralnie upada i tu "sukces" ma jedną twarz, twarz Kaczynskiego.

      Usuń
  5. olo_amsterdam24 lipca 2012 09:58

    http://wiadomosci.wp.pl/kat,8171,title,Minister-skarbu-umorzyl-dlug-partii-Kaczynskiego,wid,9657137,wiadomosc.html

    http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,5312046,Swiadek__100_milionow_na_tajny_fundusz_PiS.html

    OdpowiedzUsuń
  6. krokodyl_Dundee_łowca_idiotow24 lipca 2012 10:16

    Krążą? No to czemu żaden pismak jeszcze ich nie opublikował? Niech zgadnę, prowadzą - tak jak przy sprawie Rywina - "śledztwo dziennikarskie", przez pół roku czy coś koło tego, na zasadzie część wie, część wie z drugiej ręki, publika dostaje chaotyczne i niepotwierdzone plotki. he he he

    pozdrowka E.

    OdpowiedzUsuń
  7. " Politycy NIE robią tego co im się żywnie podoba." - oczywiscie ... robia to co im nakazuja mocniejsi.

    OdpowiedzUsuń
  8. Witam:)

    Coraz częściej dochodzę do wniosku, że żeby w Polsce było lepiej - trzeba by "to - to" spalić, wyplenić, polać kwasem, a potem dopiero... zacząć budować od nowa:)

    Niestety P.O. też tu ma dużo winy. Brak konsekwencji i mijanie się zapowiedzi - z czynami. Największym błędem P.O. jest niechęć i straszliwy lęk - przed rozliczeniem pisowatego towrzystwa, za dwa lata ich /nie/rządów!
    To już: obraca się przeciwko nim samym. Kaczka zapowiada bez przerwy, że więzienia zapełni obecnie rządzącymi. I on - to zrobi! Możemy mieć tylko nadzieją, że do koryta nie powróci. Tusk i P.O. ma "polityczną alergię" - do ukarania tamtej junty! Dlaczego?
    Taśmy Serafina krążą od pół roku! Pies z kulawą nogą - się nimi nie zainteresował:( Kto dał sygnał do medialnego ataku? Z wykorzystaniem tych idiotycznych rozmów? Nota bene: poziom tych " dialogów na cztery nogi " znowu pokazał, że prominentne funkcje w Polsce pełnią: debile! Ponadpartyjne debile!
    Świadczy o tym poziom ich rozmów!
    Niestety: staciłem sympatię do Premiera Tuska i kotolskiej P.O. Na zmianę mojej sympatii, której dałem już wyraz w ostatnich wyborach - miał wpływ cały szereg działań/ zaniechań, które są faktem...
    A ten cały cyrk z " taśmami " ? Należy się zastanowić, kto ma interes w tym, żeby koalicję rozwalić? A tu: odpowiedż - nie musi być jednoznaczna i prosta... Wystarczy się trochę zastanowić. Najprostszą odpowiedzią byłoby obwinienie pisowatych... Prawdoopodobnie tak... ale: nie jest to pełna odpowiedż:)
    Dziś sejm, głosami: pisu, " teraz wolski ", pjn-u i... P.O./!!!!/ odrzucił wniosek o dyskusję / dziś / na temat projektu ustaw: lewicy i Ruchu Palikota o związkach partnerskich !!! Po kiego ten durny sejm? Może mianować , zamiast sejmu - " epidiaskop" ? Przecież on już - ma głos najważniejszy!!! Pieprzony Taliban!
    Stanisław
    Acha prawaki, żeby tu nie było szczekania, żem gejem! Jestem hetero i już tego nie zmienię:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I chciałoby się ten dzisiejszy dzień sejmowy skwitować... niezbyt ładnie: Brawo/???/ - pis-o-po-jeby:(((
      Stanisław

      Usuń
    2. Stasiu.

      A dlaczego Sejm mialby sie zajmowac relacjami miedzy partnerami ? ...

      ...i sie wpieprzac miedzy wodke i zakaske ?!

      Usuń
    3. :)

      Od 36 lat żyję/ czy mam takie prawo? / z moją żoną w związku " niekościelnym ". Czyli w " grzechu " sobie żyjemy: raz lepiej - raz gorzej:) Oboje uznaliśmy , że " stękanie kościelne " nie daje szczęścia i nie zapewnia zbawienia:)
      Proponuję, po dzisiejszym dniu sejmowym:
      Zakazać takich związków! Tylko śluby " kuścielne ", ze wszystkimi egzorcyzmami i całym tym stękaniem...mają rację bytu!
      Mogę też być tym pierwszym, który stanie przed obliczem / ryjem / " świętej inkwizycji ". Która zapewne zostanie reaktywowana. By poddać się "oczyszczeniu": ogniem, wodą, wyrywaniu członków.
      Co tam sobie kościelni - wymyślicie:) A przed tym " zabiegiem " możecie mnie i żonę: w .... pocałować:)))
      Stanisław

      Usuń
    4. / Pierwszy z projektów przewidywał, że partnerzy mają w związku równe prawa i obowiązki oraz udzielają sobie "wzajemnej pomocy i wsparcia, a także dbają o utrzymanie więzi pożycia". / - hmmm ...

      ... to co to za zwiazek (co za ludzie go tworzacy), w ktorym wzajemne relacje ma regulowac prawo ? ...

      Usuń
  9. " To będzie niezwykle długa lista.
    Jej długość ukaże skalę deprawacji naszego kraju." -

    - o co biega ?

    OdpowiedzUsuń
  10. No cóż... "na okoliczność" powtórzyłam sobie prywatną projekcję filmu "Good night and good luck" pokazującego, jak znany dziennikarz CBS Edward R. Murrow "załatwił" Josepha McCarthy'ego , czyli faceta działającego na zasadzie " wiem, fakty są porażające, ale ... dowodów nie pokażę"... (pierwowzór panaprezesa ???) Wymowa jest prosta : "masz dowody przestępstwa, maszeruj do prokuratury... nie chcesz pokazać, to maszeruj ... na drzewo" !!!
    No tak, ale jakich mamy dziennikarzy, każdy widzi.
    Co do istoty problemu, czyli nepotyzmu, to jest on stary, jak świat, tyle, że dyktafony, to stosunkowo młody wynalazek...
    Inna rzecz, że sięgamy dna. I albo się od niego odbijemy, bo niżej już się upaść nie da, albo ... na tym dnie, bez honoru, legniemy, trochę na przekór naszej bardzo rozdętej tradycji...

    OdpowiedzUsuń
  11. Za kilka dni igrzyska w Londynie, to tłuszcza znowu zasiądzie przed tv na miesiąc... A potem może jakaś powódź, wichura i sprawa rozejdzie się po kościach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, nic nie rozejdzie sie po kościach! Coraz większa nędza będzie podsycać nienawiśc do obecnego rządu i do PO!

      Usuń
  12. Skoro nagrania ponoć kompromitują Grabarczyka i jakiegoś "młodego działacza PO", to kogo niby będzie Tusk musiał zdymisjonować? Coś te rewelacja Newsweek ma naciągane, jeżeli w ogóle je ma, bo nie wykluczone, że podnosi sobie poczytność.

    OdpowiedzUsuń
  13. Newsweek powinien zmienić nazwę na "calender news" czyli wieści z magla.

    OdpowiedzUsuń
  14. No to niech k... dają te taśmy, bo ukrywając je ktoś popełnia przestępstwo, co to zabawa w chowanego? Mają te taśmy albo nie mają?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mogą pokazać bo jeszcze nie są odpowiednio zmontowane he he

      Usuń
  15. " Nie o to chodzi by złapać króliczka
    Ale - by gonić go !
    Ale - by gonić go ! "
    Tak kiedyś śpiewali Skaldowie:)
    Insynuowanie, mowa " podprogowa ", " wiem że... ale nie mogę powiedzieć ", " określone koła "..., " pewni ludzie.." - to stała " mowa " polskiej polityki! Kaczor powinien opatentować swoje dzieło, bo to on - małoświetlanym prekursorem kaszmarnego " międlenia ozorem ":) Dziwne, że inni podążają za nim:)
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
  16. Donaldzie, zabierz złota ile uniesiesz i opuść ten kraj:-}

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znam całe " stado ", które powinno, jako pierwsze opuscić " ten kraj ". Wyjaśniam też, że " ten kraj " nazywa się : POLSKA!!!
      I niech wezmą tych spoconych grubasów w czarnych sukienkach! Straszny smród od nich " wali "...
      Odrazu powietrze stanie się bardziej zdatne do oddychania:))
      Stanisław

      Usuń
    2. Maupa to typowo polskie podejscie. Małostkowość. Zawiść. I chamski komentarz. Co ty zrobiłeś dla innych? Duchowo kurduplowata miernoto. Tacy jak ty wzbudzają we mnie-obrzydzenie.

      Usuń
  17. Prawda jest taka, że nepotyzm, prywata, robienie z posady folwarku to codzienność, powszechność i normalka w Polsce. Sołtys, komendant straży, policji, dyrektor szkoły, wójt, wojewoda, naczelnik urzędu. Wszędzie nepotyzm. A Polaczki się dziwią i krzywią

    OdpowiedzUsuń
  18. w.i.e.s.i.e.k @op.pl24 lipca 2012 17:23

    Drzewiej taka funkcje sprawował magiel.
    Wpierw napędzany ręcznie przez "właścicielki"przyniesionej do maglowania pościeli.Ogromna szafa napędzana kołowrotem "przeturlana" po dwóch drewnianych wałkach z nawinięta na nich pościelą.Tak wiec panie /i panowie czasami tez/ napędzali ręcznie te"ustrojstwo" i rajdami,rajdami obrabiając d...każdemu i każdej.
    Lubiłem tam chodzić z mamunią bo mogłem oglądać cud ówczesnej techniki użytkowej a w szczególności "zmianie wałków" gdy 'ustrojstwo' podnoszono opuszczanymi klinami.Potem napęd zamieniono na napęd elektryczny silnik z 'szajbą" napędzał drugi wał, szerokim pasem skórzanym.
    Powtarzam interesowała mnie "technika" i nic a nic z rajdania nie pamiętałem.Nawet nie wiedziałem o czym czy kim to "towarzystwo"opowiada.
    Elektryka dało to ze rajdano więcej swobodniej bez wysiłku spowodowanego zadyszka od kręcenia korby, tegoż magla.
    Rajdano a wg mnie obrabiano d..każdemu i każdej.Stawiano zarzuty podnoszono tezy,przypuszczano ,ale jakoś zawsze tak "ogólnikowo" wiecie rozumiecie,nie mogę powiedzieć,gdyby pani wiedziała,itp itd.
    I jakoś tak gdy długo po tem słyszałem Kaczyńskich i tych z PIS,gdy dociera do mnie co mówią albo raczej insynuują,przypomina mi się wypisz wymaluj tamten magiel.
    Tyle ze tamte "opowieści z magla" przynosiły korzyść.Bielizna wymaglowana,wykrochmalona i wyprasowana.Aktorzy zeszli ze sceny napracowawszy sie fizycznie odreagowawszy najgorsze "instynkta" wśród których zawiść i plotkarstwo to mały pikuś.I spokój był w domu.
    A ci bezproduktywnymi opowieściami z magla, sieją tylko zamęt,niepokój i skłócają ludzi.
    Wiec ludu pracujący miast i wsi może tak ogólnonarodowa ściepa,na magle ręczne /koniecznie nie elektryczne/ dla tych z PIS.Niech sobie pokręca,pomaglują.Praca nie wymagająca wielkiego pomyślunku./ot tyle aby wałki nie wciągnęły pod magiel/
    Rozmowy maja wypisz wymaluj według tamtych wzorców.
    Mięlibyśmy same korzyści.Oni wieści z magla,a my wyprasowana pościel.
    Przecież oni i tak do czego innego się nie nadają.
    A "kierownik magla" dawniej prezes jak to brzmi dumnie.
    Wiec co zbieramy na ręczne magle dla tych z PIS ?NO jak nie jak tak ?

    OdpowiedzUsuń
  19. Rozsiewane przez PSL plotki o rzekomych taśmach na PO to tylko kolejna możliwość interpretacji, której dziennikarz Newsweeka nie wziął pod uwagę, mimo, że wydaje się dosyć oczywista.

    OdpowiedzUsuń
  20. Trochę nie na temat, ale mnie to ruszyło:)

    Śmierć Pana NIKT .

    Dziś w " stolycy " znaleziono, w piwnicach szpitala bródnowskiego zwłoki pacjenta. Był nim: 67 letni mężczyzna.
    Przyjęty miesiąc wcześniej, po trzech dniach zniknął. Poprostu zniknął ze szpitalnego łóżka.
    Szpital raczył powiadomić policję, ale... podobno pacjent był samotny i zostawił tylko jeden telefon kontaktowy, który - dodatkowo - nie odpowiadał. Poza tym: trzy dni był i nikt go nie odwiedził,/ i co z tego, należałoby zapytać /, co znacząco zakomunikował rzecznik szpitala.
    Zatem typowy Pan NIKT, "śmieć" nic nie znaczący...
    W szpitalu nikt nie zainteresował się, nikt nie raczył przeszukać pomieszczeń szpitalnych, sprawdzić monitoring, zatrudnić choćby: psa policyjnego! Wraz z policjantem... N I K T - nie zrobił nic. Bo i po co?
    Przypadkowo znależli naszego Pana NIKT.
    Dzisiaj robotnicy, którzy akurat tam przeprowadzali jakieś prace odnależli rozkładające się Jego zwłoki!. Czy nikt nie zawinił?
    Mnie to strasznie poruszyło. W tej formie wyrażam hołd zwykłemu, samotnemu PANU NIKT:((( Samotnemu w wielkim , europejskim/??? / mieście!

    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w.i.e.s.i.e.k @op.pl24 lipca 2012 21:22

      Stanisław19:59 Myślisz ze w szpitalu w którym "przepustowość"jest wielka a i zmianowość personelu jak w fabryce jedna "zabłąkana śrubka" będzie poszukiwana.Ostatnio miałem przyjemność być w takiej fabryce.Po trzech dniach nastąpiła zasadniczo cała "wymiana sali" Połamańcy których trzymano do skutku dziś do domu i .......ambulatoryjnie.
      Nie wiem czy taki wysoki poziom medycyny na to pozwala czy "przepisy NFZ" a PZU z tego korzysta...bo pobyt w szpitalu do 3 dni nie zaliczy.
      Tak to kreci się ten światek.Nawet caterring obcy nie wie co i komu.Sam byłem świadkiem jak przesunięto operacje delikwentowi, co to zżarł obiad i kolacje,bo dawali, a miał być operowany późnym wieczorem.
      Rozumiem poruszenie ale "jednostka" jeśli nie chce być zauważona,nie słucha zaleceń personelu "wywinie wszystko"
      Znam delikwenta który po zwale odpinał sobie czujniki aparatury monitorującej i urywał się "na papieroska" Zanim go znaleźli zanim zrobili awanturę on już swoje "wypalił"
      Takich którzy "maja odchylenia" a to widać przywiązują do łózek /potem krzyk rodziny ,jak tak można/ a reszta jeśli chodzi "jest wolna" i nikt nawet z pacjentów z tzw sali nie wie co z nim jest A może został wypisany.A dodatkowo ten nieczynny telefon.
      Jak w życiu Nie na darmo pisał Majakowski "jednostka zerem jednostka bzdura"
      I to w każdym ustroju.Niestety.Mało to znajdują zwłok "samotnych" w
      blokach bo "sąsiadów nie niepokoi "znikniecie" ale "zapach"

      Usuń
    2. W.i.e.ś.k.u, nie bardzo wiem, co szpital mógł właściwie zrobić ? Zgłoszono zniknięcie pacjenta ochronie i policji, nie znaleziono go, więc... co dalej ? Przymusu leczenia przecież nie ma, a zdarza się, że pacjent daje dyla ze szpitala... Nie był to szpital psychiatryczny, pacjent nie popełnił żadnego przestępstwa, na podstawie czego miałby być zatem policyjnie poszukiwany ? Smutny przypadek, ale tylko przypadek, nic więcej.

      Usuń
    3. Wiesiek:)

      Cytuję Ciebie:

      " Myślisz ze w szpitalu w którym "przepustowość"jest wielka a i zmianowość personelu jak w fabryce jedna "zabłąkana śrubka" będzie poszukiwana."...
      No właśnie to mną wstrząsnęło. Że pacjent jst taką " śrubką ", a szpital - bezduszną fabryką. Jakoś moja, nie katolicka moralność - nie może tego zaakceptować:) A przecież wystarczyłoby trochę człowieczeństwa, empatii... Ale komu jest potrzebny pan NIKT?
      Pozdrawiam
      Stanisław

      Usuń
    4. Bez przesady Stanisławie, dorosły facet to był, nie dziecko czy osoba w inny sposób wymagająca szczególnej opieki. Był tylko w ogólnie bardzo złej kondycji i nie podał ani żadnego prawdziwego adresu ani kontaktu do ewentualnych bliskich. To nie jest wina personelu szpitala, że alkoholik im się urwał i poszedł napić (czort wie czego i od kogo) do jakichś kanałów służących jedynie przeprowadzeniu określonych instalacji. Niestety alkoholizm to choroba śmiertelna, a jak osoba uzależniona nie chce, to nic się nie da zrobić.
      Pomyślności.

      Usuń
  21. Czyli majac haki, dokonuje sie szantazu. Szantaz na szczeblu wladzy. Oj chlopaki z urzedow za duzo filmow sensacyjnych poogladali

    OdpowiedzUsuń
  22. Mysle, ze gdyby doszlo do sytuacji nowych wyborow - to narod z braku laku, podjalby decyzje glosowania tylko i wylacznie na PO, bowiem wszyscy maja juz dosyc PSL, SLD , RP; ktore zaczyna tonac. PiS-u nie wspominam, bo to bylby wybor miedzy dzuma a cholera !!! - a nowych opcji w dalszym ciagu brak.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli dowody przestępstw są w papierach to pierwszm kto powinien podać sie do dymisji powinien być pan Premier.

      Usuń
    2. Znam taką organizację gdzie dowody - to całe tomy zapisanych ksiąg i faktów. Gdzie spisane są ich zbrodnie, gwałty, molestowanie, czyny lubieżne na dzieciach... Do tego - setki tysięcy świadków! I co?
      Czy ich kierownik - podaje się do dymisji? Dodam, że ta "
      organizacja " cały czas : umoralnia, naprawia świat duchowy... Więc? Powinien się podać, czy nie?
      Stanisław

      Usuń
  23. Jedyny może czas, żeby otrząsnąć się z wiechci słomy. Nowoczesnej Polsce nie do twarzy z nimi.

    OdpowiedzUsuń
  24. Z dużym dystansem podchodzę do tych "taśm" i innych tego rodzaju newsów Elizo. Uważam też, że każdy przypadek rzekomego syndromu "krewni i znajomi królika" powinien być badany i oceniany indywidualnie. Miotanie się jedynie ze skrajności w skrajność, nigdy nic dobrego nie przynosi. Ewidentne kolesiostwo bywa przy tym mniej szkodliwe niż eliminowanie świetnych fachowców tylko dlatego, że są czyimś bratem, żoną, czy kumplem ze studiów.
    Pomyślności.

    OdpowiedzUsuń
  25. Nagrywanie prywatnych rozmów ze znajomymi jest po prostu wstrętne. Wszyscy wiemy że prywatnie często gada się o wszystkim luźnym językiem nie przeznaczonym dla publiczności.Żadna konieczność nie usprawiedliwia nagrywanie znajomych bez ich wiedzy.

    OdpowiedzUsuń
  26. Gdyby nie te taśmy, następne lata politycy skubaliby podatników bez żadnych konsekwencji. Co więcej, przecież były apele, aby nie ujawniać przed EURO. Nie ujawniać, czyli chronić łajdaków. A i tak wszystko się rozejdzie po kościach. Tusk z narodem, naród z Tuskiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nagrywac wolno szlachcie jerozolimskiej a nie wam proste goje ;)

      Usuń
    2. Problem kolego polega na ty, iż większość nie potrafi czytać, część nie potrafi myśleć, a niektórzy w dodatku są antysemitami.
      Patrz j.w.

      Usuń
  27. Felicja Kapuśniak26 lipca 2012 10:49

    Ło matko jedyna! Dyć kozdy powinny mieć tako jak jo kłonickie i piesa bulgota. Kiej mni jakowyś hundcwot napaduje to najsampierw capi jego za nogie moj bulgot Antoni to łon dre sie łojojoj i sie mnijsy taki robi no to ja jego sruuu kłonicko we włeb no łon na kolona i ni zabijojta mni ni zabijojta dre sie! No to ja jego sruuu drugi roz to łon beknie tylko se beeeeee i łocynta zmrozy i bync na ziemio no to jo komorkie se wyciongom i na policyje se dzyndzole i łone mnie wtedy łorder dajo i juzci mom cało safe tychni łorderów hi hi hi.

    OdpowiedzUsuń

Na tym blogu hejt nie jest tolerowany.