środa, 28 listopada 2012

Ultimatum Jarka Trotyla




Jarek przestań PiC-ować, obrzydliwy hipokryto. Dziwnym trafem nie szkoda mu pieniędzy podatników na kolejne dziwactwa związane z szopką smoleńską. Może zamiast kolejnych ekspertyz, ekshumacji i pogrzebów, z krwawicy podatników przekazać te pieniądze na leczenie dzieci? To Wy PiSowcy okradacie chore dzieci swoimi ciagłymi żądaniami kolejnych bzdurnych dochodzeń i ekspertyz.  Nigdy nie słyszałam publicznej kytyki rządu ze strony PiSu za sowite odszkodowania jakie wziął prezes, jego matka i bratanica od podatników za śmierć Lecha. Ile kosztowało podatników wielomiesięczne leczenie Jadwigi Kaczyńskiej w rządowej lecznicy? Czy zdrowie matki prezesa jest ważniejsze niż zdrowie polskich dzieci?  Więc przestań juz małpo tupać krótkimi nóżkami , bo pamiętamy jak chcieliście brać lekarzy w kamasze. Skończcie wreszcie z tym polowaniem pisowskie czarownice, Polacy nie chcą wam służyć za miotły. Won.

PiSowcy, daję wam tydzień na pozbycie się prezesa, bo inaczej ogłoszę strajk głodowy prowadzony codziennie w godzinach od 22:00 do 6:00 rano !!! Mój protest będzie co najmniej tak samo skuteczny jak wasze wota...
ps
a techniczny tylko palce obgryza z nerwów, bo już tyle razy miano nad nim głosować i wciąż nie może się doczekać :)

Eliza


89 komentarzy:

  1. Ten facio to może wotum nieufności wyrazić swojemu kotu, że zamiast załatwiać się do kuwety to sika mu do talerza.

    OdpowiedzUsuń
  2. A może Kaczynskiemu zaproponować teke ministra zdrowia na....tydzień aby uzdrowił sluzbę zdrowia?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trudno za tydzien kiedy ultimatum się skończy, dzieci będą leczone na koszt Jarka :)

      Usuń
    2. Bibi - to już lepiej posadę dyrektora w Tworkach, aby się stopniowo oswoił z pokojami bez klamek i biczami szwedzkimi.

      Usuń
    3. Te votum nieufności,
      nawet przy zasadności,
      to nie w prezesa gestii,
      człowieka z PRL-owskiej sukcesji.
      Może zamiast gardłowego odwołania,
      w zdrowotnym projekcie
      z inspiracją dać rozwiązania?
      Wszechwiedzący od wszystkiego,
      wytrzepie z rękawa asa mądrego?
      Jak na razie to fajdu - fajduli,
      tu przyklepie, tam przymuli.
      W tej karuzeli - zgaduj zgadula,
      w której ręce jest "złota kula".

      Usuń
    4. http://818.pl/7n9
      Będą dalsze odszkodowania? I zaprosania przez romantycznego w każdym calu Macierewicza, Fotygi na czarujące eksumacje? I przyznanie Martusi pierwszej nagrody za powieść gotycka XXI wieku?Nowa grycanka na salonach, celebrytka, cholera...

      Usuń
  3. NFZ finansuje sluzbę zdrowia ten sam sposób w jaki finansowany jest on, jego ochrona i jego kot, na. Kasa sama spada z nieba, to ma i czas na wymyślanie kolejnych idiotyzmów...

    OdpowiedzUsuń
  4. Jarek to po prostu człowiek renesansu - zna się na służbie zdrowia, ekonomii, leczeniu niepłodności... Geniusz. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Deva !! Nie przesadzaj,że zna się na leczeniu bezpłodności. Gdyby się znał, to za nim wędrowało by stadko kaczątek i radośnie kwakało.Jak widać - z pustego to i Salomon nie naleje.Ale może wreszcie coś z tego wyjdzie - podobno panprezes intensywnie szuka członka - jak donosi na blogu pan Antoni Kopff. Na razie szuka tego członka w Oleśnicy, czy gdzieś tam na Dolnym śląsku. Jak już znajdzie, to ho ho ho... i jeszcze drzewko sobie posadzi !!!

      Usuń
    2. Kazik, a nie chodzi za nim kupa "kaczątek" i nie kwaka?:))

      Usuń
    3. Masz na myśli to stado łażące w tę i we w tę i wymyślające wszystkim, którzy nie łażą z nimi od lemingów??? To jest w ogóle ciekawostka: Lemingi są znane ze stadnego łażenia w poszukiwaniu nowego terytorium, a że nie są nauczone oceny zagrożenia, zdarza im się zejść przedwcześnie i masowo. Tyle zoologia. Paradoksem jest, że w Polsce stworzenia zachowujące się identycznie z naukowym opisem widzą lemingi wszędzie, tylko nie między sobą. No nikt mi nie powie, że PIERWSZY pasażer potrafił ocenić zagrożenie, n.p. pchając się w Gruzji na posterunek obcych wojsk z wiedzą, że to obcy żołnierze, naciskając na pilota, by bez zgody na użycie przestrzeni powietrznej kontynuować lot, albo lądując we mgle. No, ale drą się "lemingi, lemingi....

      Usuń
    4. Cuuuuuuuudo!!! Pan przespremierpolskęzbaw musi być zachwycony, musi wręcz orgazm przeżywać... Co za tekst...

      Usuń
    5. Też mi się podoba, inspirująca jest ta jego adasiowa wola zaistnienia przez tych kilka minut, dopóki go Eliza nie skasuje. I on tak potrafi całymi dniami: tu go skasują tam wklei, a i tak na koniec zostanie wyśmiany i usunięty.

      Usuń
    6. ...inwigilacji*

      Usuń
  5. Elizo - sama widzisz,że kurdupelek jest potrzaskany i nie ma pojęcia o rządzeniu. Ministra Arłukowicza może odwołać z posady tylko para premier niejaki Gliński :-)))) a prezes partii opozycyjnej może do niego mieć pretensje,że kiepsko przykłada się do roboty. Co to kuźwa tylko limuzynami sejmowymi się facet obwozi a o służbę zdrowia nie dba i ani grosza nie dorzuci.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo on nawet do limuzyn musi się przyzwyczaić, do tej pory na uniwerek jeździl autobusem 185 :) takie przymiarki go rajcują, ale to tylko przymiarki, kogut tez myslal o niedzieli .......:)

      Usuń
    2. Raczej 195.
      185 jedzie dołem.
      Na tych krótkich nóżkach miał by zaiwaniać do góry Karową...
      Eeee , nie podlazł by :-))

      Usuń
    3. 185 czy 195 jaka roznica:))) autobus to autobus:) Ja pisalam o Glinskim, to on tez ma krotkie nóżki??:)))

      Usuń
    4. A bo mnie zmyliły :-))
      Autobus 185 jadący z Żoliborza i uniwerek skojarzyły mi się jednoznacznie.
      Druga sprawa , to skąd mam wiedzieć , że jakiś Gliński ma coś wspólnego z uniwerkiem właśnie i rzeczonym autobusem ;-)
      Ja nawet gościa z twarzy nie kojarzę .
      Trzecia sprawa , że temu na krótkich łapach rządowa limuzyna pasuje jak świni siodło i tu się chyba każdy zgodzi :-)

      Usuń


  6. To, co napisze nie jest żartem. Jesteśmy tak bardzo inwigilowani, że żeby móc porozmawiać negatywnie i PO należy zostawić telefon z dala (bardzo dala od rozmowy). Wyjęcie baterii nic nie daje. Gorzej, jak za czasów SB. Dzisiaj napisano, że urzędnicy Handzi od waltza czytają listy skierowane do radnych. Pełna Indoktrynacja w mediach. musi być zgodnie z wytycznymi KC PO. Mówienie lub pisanie o patriotyzmie, na PO działa jak płachta na byka. Nawet za komuny tak źle nie było. Czy to jeszcze Polska, czy już Białoruś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Facio - jak sam widzisz po sobie, nie należy w czasie burzy chować się pod drzewami. Jak coś na łeb się zwali, to się potem klepie takie głupoty jak w tym twoim poście.Wsadź sobie bateryjkę - może zajarzysz o co chodzi !!!

      Usuń
    2. W kazdym państwie tak jest, każdy urzędnik w takim urzędzie jak Urząd Miasta i to jeszcze metropolii, dostaje korespondencję po zarejestrowaniu w sortowni, widać nie znasz pracy urzędów. Zreszta ze względu na bezpieczenstwo to jest wskazane (antraks, czy inne materialy wybuchowe w kaczuszkach). Wiec nic dziwnego w tym nie ma, no ale w PiSie u wlasnych zon pod lózkiem szuka się spiskowca i Żyda.

      Usuń
    3. Czy ty nie odróżniasz korespondencji adresowanej do urzędnika (tu, jak najbardziej powinny być takie procedury) od korespondencji do radnych? Radny nie podlega pod urząd. To jest kolejna inwigilacja w wykonaniu PO. A z tymi telefonami, to jak najbardziej prawda.
      To, co funduje nam PO w kwestii podsłuchów, prowokacji, obserwacji, indoktrynacji, zamykania ust niewygodnym ludziom, to jest niespotykane w cywilizowanych państwach.

      Usuń
    4. Radny nie podlega pod urząd? A od kiedy to? A jak chcesz być bezpiecznych jeżeli odpowiedznie sluzby nie będą inwigilowac ludzi niebezpiecznych? No?? Dla mnie mogą inwigilowac ile chcą, nie mam się czego obawiać, Ty masz coś za paznokciami? Widzę że jesteś przesiąknięty propagandą iż stajesz się niebezpieczny chocby dla samego siebie. w cywilizowanych krajach wszystko jest monitorowane i śpię spokojniej, choć czasami mimo tej inwigilacji coś się wymknie spod kontroli. Technikę trzeba przystosowac do czasu i sytuacji w jakich żyjemy. Weź krople Waleriany, albo zrob sobie herbatkę z melisy i zamiast widzieć wszędzie pluskwy zobaczysz motyle.

      Usuń
    5. Radny podlega pod urząd? Ty, jak nie masz nic mądrego do napisania, to od razu wyzywasz adwersarza. To typowe zachowanie dla działaczy i zwolenników PO. Zauważyłem, a często bywam na różnych politycznych spotkaniach, że jak jest się przeciwnikiem PO, to działacze-partacze z PO od razu cię szufladkują jako pisowca, czyli wielkie zagrożenie dla demokracji. Mówienie na spotkaniu z działaczami PO o patriotyzmie działa na nich, jak płachta na byka. Tak nie było nawet za czasów komuny. Jak sobie przypominam, to za czasów PiS byłaś bardzo zbulwersowana "inwigilacją". Teraz ci tonie przeszkadza. Oczywiście punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. A mnie to bardzo przeszkadza, bo chociaż żyje i pracuje uczciwie, to wiele razy w telefonie miałem różnego rodzaju pogłosy. A ponieważ publicznie wyrażam się bardzo negatywnie o PO, to wiem co to oznacza.
      Cenzurę w mediach mamy większą niż na Białorusi. Tylko patrzeć, jak Tusk zacznie być dumny (jak Łukaszenka) z tego, że jest dyktatorem.

      Usuń
    6. Odnosze wrazenie ze ślepotą zaczynasz przebijac Kaczora. PiS inwigilował, no nareszcie zauwazyleś. Widzisz oPiSialy móżdżku INWIGILACJA a MONITORING to ogromna różnica. PiS inwigilował dla zniszczenia opozycji i "układów| haha, PO monitoruje. "Pogłosy" w telefonie masz? zmień telefon. Musisz być jakąś szychą mająca wazne informacje dot,bezpieczenstwa kraju skoro cię "inwigilują", albo przedsiębiorcą ktory kantuje fiskus skoro masz telefon na podsluchu, i dobrze, trzeba ukrócic korupcje i złodziejstwo, i nie płakac potem ze się ma 700 zl emeryturki jak się pracuje 80% na "czarno". Powtarzam - mnie moga monitorowac 24 na dobę, czuc sie będę bezpieczniej. I nie sraj już we wlasne gniazdo tylko weź się do roboty, a nie okradasz panstwo siedząc w necie w ciągu godzin pracy.

      Usuń
  7. w.i.e.s.i.e.k @op.pl28 listopada 2012 20:42

    "Insza inszość" ze tych ministrów to mamy, ze nie daj Boze.
    Słuchałem właśnie Arłukowicza który "tłumaczył?"na antenie TV sytuacje Centru Zdrowia Dziecka i konia z rzędem termu co mi przetłumaczy "z ministrowe na nasze" co autor miał na myśli.Gadał,gadał długo i rozwlekle.I nic z tego nie wiem.A Pochanke jak to ona zamiast drążyć, udawała, ze rozumie, ze wie.
    /jeśli go i jego tłumaczenia zrozumieliście, to w prostych żołnierskich słowach wytłumaczcie mi /
    Byc może mowa ta zrozumiana jest wśród "białych fartuchów ?" Ja nie kumam bazy.Nie kumam.I już.
    To jedno.A drugie ze kurduplowi już totalnie odbiło.
    Byc może ciągle zwracanie się do niego "panie premierze" walnęło mu tak w "dekiel" iż wyobraża się premierem, co to może.
    A może nadmuchać pajączków i tyle.Wydziera pysk po swojemu do "sekty smoleńskiej" co to ta,ani be ani me ani kukuryku.
    I taki mu wierzy.Wierzy bezgranicznie.I, powie a co gorzej,napisze
    taki z cała szczerością, nie wiedząc, ze jest matoł, zwyczajny matoł
    Jak
    "Anonimowy28 listopada 2012 19:25Jesteśmy tak bardzo inwigilowani, że żeby móc porozmawiać negatywnie i PO należy zostawić telefon z dala (bardzo dala od rozmowy). Wyjęcie baterii nic nie daje"
    Takiemu jak widzisz wmówisz wszystko od tego zacząwszy, ze urządzenie działa bez zasilania /ot takie telefoniczne "perpetuum mobile"
    Ze bomba hel,sztuczna mgła na cemencie,wysadzili dobijali i dlaczego tyle kawałków.
    I jak tu takiemu tłumaczyć,podstawowe prawa fizyki,tłumaczyć "jak i dlaczego samolot lata"Wyjaśniać czym się różni zapis analogowy od cyfrowego i co to znaczy "bufor"
    Powiedzieli mu "uceni nawet z hameryki" Oni maja głowę a on powtarza bezkrytycznie. Wie swoje Oj dzieci,dzieci.
    Lec wiec niedouczony prymitywie, do urzędu patentowego, z rewelacją, ze masz telefon, który ci działa, bez źródła zasilania.I udowodnij ze "możesz nim dzwonić" przy wyjętej baterii.Majątek przed tobą.
    Oto macie"elektorat"prezesa Jego zwarte szeregi w pochodach.
    Uważajcie bo was POdgladaja.Przez telefon,bez baterii i z daleka.
    Kurzasz twarz a PRL zlikwidował analfabetyzm,po to by rożne niedouki mogły pisać bzdury.I taki jeden z drugim ma internet??

    OdpowiedzUsuń
  8. Dalej wydawajmy na sekty religijne i partie polityczne a nic się nie zmieni, bo problem jest w złym gospodarowaniu pieniędzmi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie podniecaj sie koleś, bo za rządow PiSlamu lepiej nie było

      Usuń
    2. 00100000 01110111 01101001 01100101 01110011 01101001 01100101 wiesiek
      01101101 01100001 01110011 01111010 masz
      01110000 01100001 01101110 pan
      01110010 01100001 01100011 01101010 01100101 racje

      Usuń
    3. dlaczego skalski a nie w.i.e.s.i.k ? źle kliknąłem ?

      Usuń
  9. Miliardy wywalane w błoto na KK to są! I to jest wina Tuska & PO, przez 5 lat nie zrobili z tym totalnie NIC no bo jak wstną z tych kolan to katoliki na nich nie zaglosują i co tam szpitale pfff

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A przez poprzednie kilkanaście lat to kto te miliardy na KK wydawał? Kto, kiedy i dlaczego zaczął? Kto podpisał konkordat? Kto powołał Komisje majątkową? Kto wprowadził religię do szkół? Kto zaczął płacić katechetom? Kto powołał płatny ordynariat polowy i obsadził kapelanami (sowicie wynagradzanymi) wszystkie służby mundurowe i nie mundurowe?

      Jak chcesz mieć pretensje to znajdź tych winnych, a jak chcesz się czepiać Tuska to znajdź sensowniejszy powód.

      Usuń
    2. Ale przecież Tusk mówił, że to się wszystko zmieni. I co? I nic. Kościół za czasów PO ma się dobrze, jak nigdy dotąd. Kolejna hipokryzja Tuska i PO.

      Usuń
    3. Nie Tusk a Premier Tusk

      Usuń
  10. Serwus Elizo.
    Już tyle razy robiłem u Ciebie podejścia i za każdym nie chce się obraz przesuwać płynnie tylko takimi skokami a Ty pewnie myślisz że o tobie zapomniałem. Zawsze byłem zresztą tak jak wielu innych blogerów, Twoim fanem
    za te wszystkie dosadne komentarze i umiejętność dobierania określeń. Dzisiaj więc korzystam że o dziwo, nie ma tych przeszkód. Wiem że nie narzekasz na brak komentarzy ale po starej znajomości, jeden więcej nie zaszkodzi.
    Pozdrawiam i ucałowania przesyłam Włodek Wojak

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, o tych ucałowaniach to legendy chodza po Krakowie :))))ale wzajemnie ;)))))

      Usuń
  11. " Nikt i nic nam nie udowodni ,że białe jest białe...", albo " jak można rządzić krajem , kiedy każdy ma inne zdanie" . Te i inne wypowiedzi ( pomijam rewelacje o morderstwie , helu , mgle, zamachu,bombie termobarycznej i inne" mądrości" smoleńskie ) o czym świadczą ? Otóż świadczą o przekonaniu cytuję za eposłem Kurskim " ....lud głupi wszystko kupi" . tyle tylko ,że jednak nie kupi, a kieruje się własnymi zmysłami. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Igo, a najgorsze w tym wszystkim, ze nie ma juz komu meldować "wykonania zadania..." pozdrowionka

      Usuń
  12. Wypada przygotować listę zgonów dzieci za krótkiego, acz treściwego panowania Krótkołapego i wsadzić mu ją w dziób, najlepiej w Sejmie i zobaczyć, jak honorowy Absmak de la Trotyl moczy się w spodnie przed kamerami ze strachu.
    Wyliczając wydatki na sektę, zacząłbym od kosztów marszów paranoików, następnie zapytałbym się o filmowe biografie fabularyzowane Krótkołapego oraz Marty Roz- KrACZYŃSKIEJ, dzieła wszystkie Absmaka de la Trotyl, uposażenia poselskie Kaczyńskiego, Macierewicza, Ziobro i innych zdrajców Polski, którzy powinni w tym momencie siedzieć za kratami i pobierać tam posiłki na stołówce. Dodajmy do tego koszt ochrony małego pierdolca, nie mówiąc o stratach w skali makro, spowodowanych ich dyplomatolstwem oraz zatrzymaniem reform.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @Wolandzie : do tego jako Warszawiak dorzucił bym jeszcze uziemnienie wszystkich inwestycji w infrastrukture w Wawie za panowania nieżyjącego krótkołapego.Unieważnił pajac praktycznie wszystkie przetargi .
      Fanem pani Gronkiewicz nigdy nie byłem , ale za jej rządów coś się w moim mieście przynajmniej zmienia na lepsze.

      Usuń
    2. @Nightale,
      Ba, na pierwszym miejscu bym wymienił veto brata mniej ważnego z czasów jego prezydentury warszawskiej w sprawie budowy autostrady przez Warszawę. No przecież, przez tego głupka, żeby można było ruszyć z budową, trzeba było zrobić trick i zamiast autostrady wybudować drogę szybkiego ruchu. Jeżeli miałbym jakoś upamiętnić Lecha Kaczyńskiego w Warszawie, to bym zaznaczył szlak przelotówek imienia Lecha Kaczyńskiego, czyli którędy Polacy musieli się przeciskać przez Warszawę za Lecha Wawelsko- Smoleńskiego.

      Usuń

    3. Nightgale,to dlatego,że krótkołapy i krótkostrzydły,jak chciał załatwić coś lub kogoś to mu wszędzie w różnych instytucjach mówili"cooo?za krótkie ręce! spieprzaj dziadu!".

      Usuń
  13. DZIEŃ SWIRA
    1)Wstałem prawą nogą,w którą natychmiast kot mnie podrapał,znakiem tego jest źle,koty to dranie,2)Przypomniałem sobie,że kot szczepiony,jest dobrze,3)Pies sąsiadów szczeka,wredna bestia,psy wogóle są wredne,jeszcze gorsze od Tuska,4)Zjadłem śniadanie,które najpierw kotu do spróbowania dałem,co by nie otrute było,bo te Tuski to wszystko mogą,oczywista oczywistość,5)Wysłałem SMSy do wszystkich przybocznych,speców od pijarów,aby durnie wiedzieli,co mają gadać do kamer,6)Wyszedłem z domu,potknąłem się o Błaszczaka,na którego kot się rzucił i podrapał,wszystko to draństwo jednak jest,7) Udałem się na mszę w intencji zamachu smoleńskiego,ksiądz wygłosił kazanie po konsultacji z Antkiem,ja jeszcze tym Tuskom i Putinom pokażę,o!,8)Na konferencji prasowej pogroziłem palcem Tuskowi i Putinowi,zwróciłem też uwagę,że oprócz mojego brata oni mordują też polskie dzieci!,9) Jakaś małpa w czerwonym coś chciała pytać,a niech się wypcha,wyszedłem z sali.---CDN---

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może stosowna ilustracja muzyczna M-16? Jak ulał do wodza Jarozbawa pasuje.:-)))))))))
      http://www.youtube.com/watch?v=jeGL2K4JN0g
      Pomyślności.

      Usuń
    2. Śliczne

      Usuń
  14. A ja napisze tak czy to komuś pasi czy nie - niech ten koczkodan odpier...oli się od dzieci, niedorób pierdzielony.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kroko - spoko !!! Nie wyrażaj się . Kurdupel zarobił dodatkowe dwa punkty do wniosku o Trybunał Stanu. Nie wolno było przygłupowi pisać żadnych listów do Camerona w imieniu rządu polskiego. Opozycja parlamentarna nie jest uprawniona do żadnych czynności zastępujących działania konstytucyjnego rządu. A Angol powinien listy kurdupla odesłać na Berdyczów - tak jak to zrobił Obama. Już tylko za ten list do Camerona powinien stanąć przed Trybunałem Stanu. To samo ze sprawą Arłukowicza. Ten kaczy pomiot może sobie palcem w d..pie pogrzebać.

      Usuń
    2. A był w ogóle jakiś list Sebastianie? Mnie się wydaje, że to jedynie kolejny "pic na wodę fotomontaż" kaczora. Choć pisać, podobnie jak śpiewać "każdy może...".:-)))))))))))))))
      Pomyślności.

      Usuń
  15. Ciekawe, czy już "kajecik" ma cały zapisany w kolejności alfabetycznej kiedy i w jakiej sprawie kolejne ultimatum, czy wotum nieufności dla kolejnego ministra. Myślę, że osobisty sekretarz dokładnie notuje i nadąża podkreślać "wężykiem" :)Jarek, niepremier..znowu szarpie czułą "strunę". Krzywda dzieci na chwilkę go zainteresowała ? nie pamiętam, żeby komuś pomógł z własnej kasy.Może zafundował lekarstwo drogie, może wózek , może protezę a może chociaż jedno starsze na kolonie wysłał? Uf...takiego "dobrego wujaszka" to nie należy życzyć żadnemu dziecku. Jeśli chodzi o pana A. Ta dzisiejsza konferencja po raz kolejny upewnia mnie, że to nie jest odpowiedni Minister na tym stanowisku. Jego wywody kupy i ... nie chciały się trzymać.Namieszał, namieszał , ale to co w kotle warzy jest niestrawne na sam widok i słuch, no i zapaszek..hmm, to nie bigos po staropolsku, na pewno :) Miłego Elizo :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alex R. - słyszałaś może coś o krótkiej kołderce ?? Polska ma po prostu zbyt niskie nakłady budżetowe na służbę zdrowia a z pustego i Salomon nie naleje - jak tu ktoś dowcipnie napisał.Porównaj sobie nakłady budżetowe i składkę zdrowotna w innych krajach, choćby tylko w tych z byłego "demoludu". Wszędzie są one wyższe o jakieś 1,5 do 3 % i tyle brakuje każdego roku w IV kwartale - na finansowanie szpitali.Pomijam tu totalny bałagan, tumiwisizm, brak wiedzy itp. karygodne braki samych luminarzy w białych fartuchach. I nie ma co zaprzeczać. Wielu polskich lekarzy ZGADUJE na pacjencie - jak go leczyć, przepisując za każdą wizytą co raz to inne leki - na zasadzie,że w końcu zgadnie - jeżeli pacjent to przetrzyma.Mam w rodzinie dwóch lekarzy i od nich wiem co jest grane w tym bajzlu !!!

      Usuń
    2. Alex, jestem innego zdania co do Arłukowicza, to jest bardzo odpowiedzni minister na wlasciwym miejscu. Ale 30 letniego bajzlu nie posprzata się w tydzień, walcząc jednocześnie z klanami. lobbystami i innymi klikami w tej branży.

      dobrej nocy

      Usuń
    3. Karol, jasne, to druga sprawa, kołderka stanowczo za krótka. Dłuższa jeszcze długo nie będzie. Praca trudna niewątpliwie dla personelu medycznego. Jednak właśnie każdy Minister, wcześniejszy i jeszcze wcześniejszy, teraz obecny i następny .. ma uzdrawiać w końcu ten kaleki system, a nie bawić się w przesunięcia i "łagodzić" sytuacje na krótki okres czasu. Pan Arłukowicz nie jest wyjątkiem .. jego "niemoc" również poraża. Brak mu odwagi ? Niech powie .. nie będzie lepiej przez następne 5 lat bo kasy nie ma i nie będzie. Elizo, zgodził się nadstawić karku za poprzedników? to czas sprzątać bajzel i walczyć z klanami, lobbystami, klikami. Wiedział, że nie będzie łatwo niech się bierze do roboty i kawę i forsa na ławę :) Nie ma? to niech dusi kogo trzeba. :)

      Usuń
  16. Sądzę Elizo, że prezes uznał, iż zagrywka z rzekomym załatwieniem przez niego sprawy budżetu unijnego z Cemeronem, była dobra. Teraz jest, że on załatwił, a Tusk wszystko spieprzył, jak jednak nie spieprzy to będzie, że przecież on załatwił... Tak " w koło Macieju".Postanowił więc swoją "moc sprawczą" wykazać za pomocą ultimatum dla Arłukowicza. No, "jak nie, jak tak". Przecież wiadomym było, że minister od miesięcy prowadzi rozmowy dla przeprowadzenia zmian. Że prowadzone są też działania dla szybkiego rozwiązania trudności w Centrum Zdrowia Dziecka. Osobiście już przedwczoraj przeczytałam, że Centrum od poniedziałku znowu będzie przyjmowało małych pacjentów na planowane zabiegi. Widocznie Kaczyńskiemu też ktoś to przeczytał (przecież sam w internecie by nie znalazł), bo dziś postawił ultimatum z tygodniowym terminem. Teraz CDZ wznowi normalnie funkcjonowanie i będzie, że to Jaro spowodował.:-)))))))))))))))))))))))))))))

    Ani na medycynie, ani na organizacji służby zdrowia się nie znam. Wiem jednak, że państwa polskiego na całkowicie bezpłatną opiekę dla wszystkich nie stać. Wiem też, że tego co przez lata inni wcześniej zepsuli, tak szybko naprawić się nie da. Wymaga to przygotowania całego zestawu głębokich, rzetelnych i przemyślanych reform. Ani zaś pacjenci, ani pracownicy medyczni, to nie jakieś pudła, które można jednym kopnięciem poprzestawiać.

    Podobnie jak minister Arłukowicz (z zawodu pediatra) jestem zdania, że to była kolejna obrzydliwa zagrywka kaczora. No cóż, "tonący brzytwy się chwyta".

    "Wypowiedzi prezesa PiS oburzyły ministra zdrowia, który w tej sprawie zorganizował własną konferencję prasową. Podczas niej tłumaczył, że czuje się szczególnie oburzony słowami Kaczyńskiego ponieważ pamięta, gdy szef PiS był premierem i negocjował ze służbą zdrowia. - Wsadzał lekarzy w kamasze i zagłuszał pielęgniarki - podkreślił. Na uwagę, że to Ludwik Dorn mówił o "lekarzach w kamaszach", skwitował to krótko, że ówczesny marszałek Sejmu był wtedy członkiem PiS.

    - Jaki polityczny cel mu przyświecał? - pytał Arłukowicz. - Może, żeby zepsuć porozumienie między szpitalami a płatnikiem (...) Nie pozwolimy na to, by straszył małych pacjentów - dodał.

    Przekonywał, że prezes PiS wiedział o toczących się od sierpnia negocjacjach dotyczących warunków funkcjonowania instytucji służby zdrowia, w tym IMiD. - Dzisiaj, kiedy jesteśmy tuż przy porozumieniu, podejmuje decyzję o zwołaniu konferencji - krytykował. - Dla politycznego efektu stara się zepsuć prowadzony od wielu miesięcy dialog - dodał."

    Pomyślności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ikka odpowiem tak: jak pomyślę że w Belgii, socjalista na zaprzysiężeniu króla krzyknął VIVE LA REPUBLIQUE został zastrzelony nazajutrz rano przed własnymi drzwiami, inny minister stanu powiedzial: JUTRO JADĘ NA URLOP JAK WRÓCĘ TO STRUKTURY PARTII SIĘ ZATRZĘSĄ, rano wychodząc z walizkami do samochodu został zastrzelony - to już nic nie rozumiem. W Polsce Kaczor podaje własnemu krajowi niemal codziennie strychninę a jest traktowany jakby częstował czekolada Wedel. To jest nie do zaakceptowania.

      Usuń
    2. Powiem tak -w tym całym łańcuchu niedociągnięć akurat Arłukowicz i ministerstwo mają najmniej winy.Z jednej strony-pieniędzy mało,ale nie ma na świecie sytemu ,który by zaspokoił wszystkie potrzeby(a czasem roszczenia),z drugiej fatalne rozwiązania narzucone przez NFZ a prowadzące wręcz do zwiększenia wydatków i wreszcie-często patologiczne,nieumiejętne zarządzanie.Od kilkunastu lat prowadzę swoją,prywatną placówkę ,ktora ma umowę z NFZ i żyję nieźle,starcza dla mnie,personelu a przede wszystkim nie ma potrzeby oszczędzania na badaniach pacjentów-analogiczne placówki państwowe,zarządzane przez jakichś dziwnych ludzi wsadzonych na te stołki po znajomosci toną w długach

      Usuń
    3. Anodakatoda - Witaj !!! Mam mniej więcej takie samo zdanie jak Ty.Ale do ministra Arłukowicza mam pretensje - skąd on wytrzasnął na funkcje prezesa tą panią. Słuchałem ja dwa razy w telewizorni i mam myśli bardzo ambiwalentne. Miłego !!!

      Usuń
    4. Zalecałbym pewną ostrożność podając przykłady belgijskie.Bowiem może to przeczytać jakiś mało zdolny ale młody i spragniony sukcesów, wtedy kłopot gotowy.Pani blog,Pani sprawa.

      Usuń
    5. Nic zdrożnego w tych przykładach nie widzę, w Wikipedii o nich pisze wystarczy wklepać - Julien Lahaut czy Andre Cools. Nie podaje żadnych szczegółów, chcę podkreślić jak łatwo za jedno zdanie dzisiaj życie stracić, a Kaczyński wypluwa z siebie obrzydliwosci z szybkoscią Kalasznikowa i pozostaje bezkarny, ale trzeba potrafić czytać rownież między wierszami.

      Usuń
  17. Jak sama widzisz belgowie to bardziej porąbany naród niż my.

    OdpowiedzUsuń
  18. Dzień dobry pani Elizo,powiem szczerze na widok prezesa i PiS bierze mnie na wymioty.Mam pretensje do premiera że nie pokaże mu gdzie jego miejsce,jak długo jeszcze ten oszołom będzie ośmieszał nasz piękny kraj itd.Jak czytam że ministrant Gowin jest przeciwny temu żeby Kwaczyński i Ziobro stanęli przed TS to zaraz mam podwyższone ciśnienie.Czyli niczym się nie różnią od PiS.Jednak poseł z RP dobrze powiedział panie premierze nie ma pan jaj. Jak przestaniemy finansować darmozjadów sukienkowych to szybko dogonimy Europę. Pozdrawiam i życzę miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  19. Dzień dobry Pani Elizo !!! :-))))))) Myślę sobie,ze kłopoty panaprezesa biorą się stąd, ze on dotąd robił za "humanistę" i "zabawcę narodu" a teraz zabrał się do tworzenia "rządu technicznego" z para premierem Glińskim w roli głównej. Ten też - o zgrozo- podobno jest tylko "socjologiem" i o technice też nie ma zielonego pojęcia. Grozi to kompletnym fiaskiem kaczej polityki. Już Julian Tuwim przestrzegał co z tego może wyniknąć,w opowiastce o ślusarzu , który poszedł po kolajzę, albowiem z powody kajli na iberlaufie - trychter rzeczywiście był robiony na szoner , nie zaś krajcowany i bez holajzy w żaden sposób nie udałoby się zakrypować hochbajtla w celu udychtowania sztendra, aby rostrajbować ferszlus, który dlatego źle działał, że droselklapę tandetnie zablindowano i teraz ryksztosuje.
    Jak Pani widzi - z techniką nie ma żartów - bo wszystko może panuprezesowi "ryksztosować. Ponieważ panprezes nie zna języków - napisałem ten tekst w spolszczonym "Beamtendeutsch" - aby przynajmniej Herr Hoffman w tym się połapał i prztłumaczył na wolski panuprezesowi.
    Chodzi za mną temat dotyczący w ogóle polskiego języka współczesnego a już zwłaszcza "politycznego" i parlamentarnego. To co mamy,bardziej zaczyna przypominać wysypisko śmieci. A już Mikołaj Rej pisał,że "...Polacy nie gęsi (alternatywnie : kaczki) i swój język mają..". Miłego dnia życzę !!!
    W post scriptum dodam, że Julian Tuwim był znakomitym autorem wielu tekstów kabaretowych m.innymi dla "Qui pro Quo" - skąd zacytowana opowiastka o ślusarzu zapewne pochodzi, ale nie chce mi się szukać w programach tegoż kabaretu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. errata: Ma być holajza a nie kolajza - jak mi się napisało w 7 wierszu od góry !!

      Usuń
    2. Sarmato, bez holajzy nie da rady ! Uwielbiam Tuwima. No i proszę, tyle lat minęło, a jego słynna "odezwa" - "Na pewnego endeka, co na mnie szczeka" , nadal aktualna ...Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    3. Witaj Begonijko !!!!No to jest nas dwóch, którzy uwielbiają Tuwima - mistrza mowy polskiej i znakomitego poetę. Od tej chwili wpiszą nas na index PiS-u , bo to wiadomo, ci co delektują się Tuwimem to typy raczej podejrzane. Ale nie martw się - we dwójkę przetrwamy wszelkie sztormy "politycznej" -pożal się Boże -nad aktywności panaprezesa.Tak między nami - w sekrecie powiem - zaczynam tracić szacunek dla Premiera. Gdyby to na mnie trafiło - a jestem człowiekiem nader spolegliwym - to jak bym się "zamachnął", jak bym trzasnął w dziob, to pipcie dawno by się posypały. Nie muszę chyba tak doświadczonej osobie jak Ty - wyjaśniać co to są "pipcie". Ale na wszelki wypadek - to są takie małe, cholernie nieusuwalne mikro piórka ,tkwiące w kaczym kuprze i okolicy, które tylko przy pomocy opalarki gazowej dają się usunąć. :-)))) Miłego dnia !!!!

      Usuń
    4. SARMATO - jesteś KAPITALNY !!!!!!! Pozdrawiam najserdeczniej jak mogę !!! Pisz, pisz na tym blogu jak najdłużej !!! Zawsze z wielka przyjemnościa czytam Twoje komentarze !!! Sarmato - STO LAT !!!!

      Usuń
    5. S a r m a t o !!!! Ha ha ha... Ty to jak walniesz - to zawsze w sama dziesiątkę. Teraz nie masz wyjścia - musisz napisać coś o tym "naszym" śmietnikowym języku - a tu masz rację - mowę polska przeinaczono w nowomowę wulgarną !!!! Pozdrawiam !!! :-)))))))))))))))))))))))))))))

      Usuń
    6. Sarmato, ja, jako kobieta praktyczna, do usuwania "pypci" (ja je tak nazywam) z kaczego kupra, używam ..szczypczyków. Bardzo skutecznie i precyzyjnie da się owe "pypcie' usunąć. Później już tylko jabłuszka, przyprawy i do pieca ! Co do premiera, to dziwimy się wszyscy, ale...mam nadzieję, że jakiś plan utylizacji tego szkodnika ma. Przecież to, co ten "pypeć" oraz jego bratanica wygadują, powinno być ścigane z urzędu, skoro nie zgłaszają do prokuratury swojej wiedzy o zabijaniu pasażerów tupolewa...

      Usuń
    7. Begonijko - skoro powiadasz,że tylko szczypczykami można usunąć te "pipcie" - to rozejrzę się w marketach za stosownymi.Może tak działając "wespół w zespół" zdołamy nieco "odpipcic" tą nasza "politykę". Inna rzecz - skoro teoria Darwina zakłada,że małe i mikre musi "ulegnąć" silniejszemu - można być spokojnym. To tylko kwestia cierpliwości - szkoda,że tak drogo kosztuje !!! :-))))

      Usuń
    8. Pawle z Opola !!! Szefem na blogu jest Pani Eliza - zgadzasz się ???Jak szef zadecyduje, to się napisze. Ten blog to nie jest jakaś tam "Rzepa", że każdy pisał co chciał a w sumie wywalono ich z pracy. Słusznie zresztą !!! Jeżeli tedy Pani Eliza dojdzie do wniosku,że warto podyskutować o chamskim języku polityków i Polaków - na pewno coś tam dorzucę do ogniska !!! Miłego dnia !

      Usuń
    9. Miła Begonijko !!! Po czasie zreflektowałem się, ze "pipeć" i "pypeć" to są jednak dwie różne rzeczy. Powiadają,ze "pypcia" to można mieć na języku - jest to wg ornitologów jakiś rodzaj narośli. Rzecz jasna - nie wykluczam, że mamy z tm do czynienia, biorąc pod uwagę charakterystyczna wymowę "zbawcy narodu". Wychodzi na to,ze "pipeć" jest "pipciem". A co Ty na to ???

      Usuń
    10. Sarmato !!!! :-)))))))))))))))) :-)))))))))))))))) :-)))))))))))))))))

      Usuń
    11. Ja tam się spierać nie będę, Sarmato, pypeć na języku z pewnością kaczka posiada, sądząc po sposobie i treściach , jakie się z jego otworu gębowego wydobywają...Pipeć, czy pypeć, wszystko jedno. Ważne, żeby dało się to raz, a dobrze, usunąć z życia społecznego ! :))))

      Usuń
    12. A, jeszcze uwaga techniczna, Sarmato ! Wystarczą trochę większe szczypczyki, takie do depilowania brwi !!! Tylko już nie mieszać czynności, bo się ten cholerny pypeć może na coś rzucić ! :)))))

      Usuń
    13. SARMATO,bądź,proszę logiczny,przecież już dawno jesteście z ELIZĄ na tym ich indeksie,razem z osiemdziesięcioma procentami społeczeństwa


      Tatka

      Usuń
    14. Sarmato-Tuwima uwielbiam.A duet ze Slonimskim "W oparach absurdu" polecam na listopadową chandrę

      Usuń
  20. DZIEŃ ŚWIRA-ciąg dalszy
    10)Po wyjściu z sali opadły mnie jakieś inne małpy i małpiszony z różnych takich tam polskojęzycznych TVN-ów czy Polsatów,spieprzać dziady,sługusy Tuska!,11)Udałem się na obiad,salę najpierw sprawdziła ochrona z wykrywaczami trotylu,nic nie znaleźli,ale gdy zasiedliśmy do stolików,rozległo się tykanie,ooo.!,tuskowa banda!BOMBA!-krzyknął Antek,wszyscy zaczęliśmy ku wejściu uciekać,ale kelner powiedział,że to zabytkowy zegar na ścianie,wróciliśmy do stolików,na obiad były takie duże okrągłe klopsiki(w kształcie bomb),każdy z nich kazałem sprawdzić wykrywaczem,zanim zjadłem,bo licho i Tusk nie śpią,12)Pojechaliśmy potem na Plac Komoruskiego,który on bezprawnie zagrabił,aby odwiedzić miejsce,gdzie stał krzyż dla Mego Brata ustawiony,ale jakieś bezpańskie psy nas zaczęły obszczekiwać i atakować,czy one bezpańskie to nie wiem,a może pańskie"pana" Tuska,(takie mnie słuchy doszły),wycofaliśmy się,mówiłem już wcześniej że psy są wredne,12) Następnie w świątyni im Przenajświętszego Lecha Kaczyńskiego oraz Św. Maryji wysłuchaliśmy wiele kazań,psalmów i pieśni na cześć Brata Mego,Prezydenta Polskiego Wszechczasów Wielkiego Lecha I Santo Subito,krew na rękach Tuska,Komoruskiego i Putina jest nie do starcia,niczym u lady Magbet od Szekspira,zapłacą za to,psubraty,14)Zaczęło się ściemniać,jest możliwość zamachu,wracaliśmy szybko z piskiem opon do mej rezydencji,klucząc ulicami dla zmylenia zamachowców,raz widziałem w ciemnej bramie świecące wilcze oczy,to Tusk był,ale nie jestem pewien,no tak na 98,5%,zresztą miałem informacje z innych źródeł,że to Tusk,ale dla dobra śledztwa i bezpieczeństwa informatora nie mogę ujawnić,Antek zwoła komisję to się wyjaśni,15)Późnym wieczorem byliśmy już na miejscu,po sprawdzeniu wykrywaczem min wszystkich pomieszczeń wkroczyłem do swej rezydencji,16)Uff,nareszcie w domu!--koniec-

    OdpowiedzUsuń
  21. z netu:
    10 Reguł Mistrza Sun-Tsu (ok. 2500 tys. lat temu napisane jako instrukcja/ nauki, jak osłabić [wrogie] państwo i zniszczyć je):

    1. Niszczcie wszystko, co w kraju wroga najlepsze i zabierajcie surowce / owoce pracy .
    -Czyńcie ludzi biednymi i zostawiajcie ich w poczuciu zadłużenia.
    -Odbierajcie im radość i celowość ich pracy

    2. Ośmieszajcie jego Boga/ bogów, wiarę i szargajcie tradycję i obrzędy, umniejszajcie znaczenie świąt państwowych.
    -Łamcie ducha i autorytet przewodników duchowych, nauczycieli i kapłanów, odbierzcie im wiarygodność.
    -Zamiast prawdziwym nauczycielom, dawajcie pierwszeństwo fałszywym prorokom, mitomanom, megalomanom i łasym na dobra materialne zręcznym mówcom, którzy zgrabnie użyją wypaczonych nauk, by zwodzić, odwodzić od wiary i ograbiać naród.

    3. Pomniejszajcie autorytet sprawujących władzę, wmieszajcie ich w ciemne interesy i sprowadźcie na nich hańbę i odrazę społeczeństwa.

    4. Wszczynajcie kłótnie i siejcie niezgodę w narodzie

    5. Buntujcie młodych przeciw starym i starych przeciw młodym.
    -(wmawiajcie im brak poszanowania wartości i doświadczeń starszego/ młodszego pokolenia)


    6. Utrudniajcie działalność władz i urzędów.(wprowadźcie jak największą i niesprawiedliwą biurokrację, utrudniającą zrozumienie praw, podkreślającą obowiązki i kary)

    7. Miejcie wszędzie swych szpiegów, agentów i zręcznych agitatorów (podżegajcie do nienawiści klasowej, rasowej, etnicznej i seksualnej)

    -Odbierajcie prawa i znaczenie rodzinie - podważajcie jej status w imię wolności i poprawności politycznej wobec wszystkich (innych) grup.

    8. Nie odrzucajcie współpracy najgorszych kreatur. Wynoście ich na piedestały i okrzyknijcie zbawcami narodu.

    9. Nie szczędźcie też:
    - zwodniczych obietnic,
    - ofert pieniędzy( rzadko spełnionych i w minimalnym zakresie- tyle, by zyskać wiarygodność),
    - pochlebstw i fałszywych pochwał,

    10.Osłabiajcie, gdzie tylko możliwe rozwój sił zbrojnych przeciwnika.
    -Podkopujcie moralność, etykę, dyscyplinę, siłę, godność, honor, hart ducha i ciała poprzez tzw. brudna wojna
    prostacką muzykę i jej oprawę (eksponujcie cielesność i seksualność do przyjętych przez dany naród granic, a potem przekraczajcie je)
    - rozpasanie kulinarne (złą dietę) i trunki oraz inne używki niszczące zdrowie (najgorsze z nich legalizujcie, mając z tego profit).
    -Niszczcie i wyśmiewajcie wiedzę o medycynie naturalnej, nazwijcie ją zabobonem i ciemnotą, odsuwajcie ludzi od darów Natury, dając w zamian jako niezbędne do życia szkodliwe suplementy. "Szkodzić- nie pomagać"
    - podsyłajcie im kobiety nierządne(czyńcie także kobiety przeciwnika nierządnymi i chciwymi, bez szacunku do siebie i dzieci[rodziny]pod pozorem wolnego wyboru i równości), by dokończyły dzieła zniszczenia
    - wmawiajcie ludziom, że bez materii ( pieniądze, ubrania, zbytkowne przedmioty, wygląd-moda, najnowsza technika) nie poradzą sobie absolutnie i nie znajdą uznania w oczach innych, a tylko pogardę i pośmiewisko.
    -Odsuwajcie ich od nauki i rozwoju, niechaj skupią się na gromadzeniu rzeczy materialnych z poczuciem ich niedosytu i ciągłego zagrożenia ich utraty.

    Fascynujące, czyż nie? Napisane ponad 2500 tysiąca lat temu. A co mamy obecnie w Polsce? Prawie idealnie spełnione 10 przykazań Mistrza Sun-Tsu.

    Jak myślisz drogi czytelniku co się stanie gdy ludzie w Polsce w końcu się dowiedzą? Jest przysłowie Historia kołem się toczy... PO robi to PO mistrzowsku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Głupek a nawet ober głupek !!!!

      Usuń
    2. Otto Katz -c.k.feldkurat29 listopada 2012 16:27

      Nie jesteś, Anonimowy, mistrzem... Prawdę mówiąc - bezmyślny przepisywacz i analfabeta z ciebie. Może byś tak u Rajcy lub Wierzejskiego się zagnieździł? Podobni do ciebie są i tacy samotni...

      Usuń
    3. Chyba masz Kaca. Jaki bezmyślny przepisywać. Przecież to instrukcja stosowana notorycznie przez PO. Nie dostrzegasz podobieństw?

      Usuń
    4. Tylko z netu...bo juz z głowy nic nie wyciśnie...

      Usuń
    5. Ile mleka dają belgijskie krowy?

      Usuń
  22. Masz kiepskie zdanie o mistrzu Sun-Tsu. Był to bardzo mądry i przebiegły polityk.

    OdpowiedzUsuń
  23. Uwaga !..trotyl..!

    Do płytkiej wody wszedł Jarosław Mały
    Zamiast z łódką, na nogach miał sandały.
    Po dnie sobie chodził ,bo grunt miał twardy
    Wiele lat to czyni, bo zawsze jest uparty..

    Ładunku poszukiwał ,ciężkiego ,nie lekkiego
    Z trotylem najlepiej, czyli wybuchowego
    Do tego spłonki, czyli arsenał cały
    Szczęściarzem jest Jarek ,to Bonaparte cały..

    Dowody ma on twarde, na materiał wybuchowy
    Nakarmił nas trotylem, zawrócił wszystkim głowy
    Jak kraj długi i szeroki od morza po góry
    Jarek ”bombę” rzucił ,i opowiadał bzdury..

    Że z rana się obudził ,zapach trotylu poczuł
    Brzozy szumiały mu jeszcze, bo miały padać deszcze
    Urwane skrzydło samolotu na niego poleciało
    W ostatniej chwili złapał, bo by mu się oberwało

    Do Antka cos zagadał ,szepnął mu do ucha
    Widzisz jak się nas boją, w sondażach będzie podpucha
    Słupki już rosną w górę,, Donek już się tłumaczy
    Po trupach ,a wygramy wybory ,nie może być inaczej

    Zawistni i zadziorni ,niekiedy wręcz krętacze
    Za szefem powtarzają, bo to pisklęta kacze..
    Że sprawdził się uczony ,od brzozy z Ameryki
    O nazwisku Binienda , który ma w PIS –i e wtyki..

    OdpowiedzUsuń

Na tym blogu hejt nie jest tolerowany.