poniedziałek, 15 grudnia 2014

ene, due, rabe.....





Państwo sędziowie, nie denerwujcie się, nie ma to sensu. Żebyście uzyskali w oczach prezesa jakąkolwiek estymę musielibyście WY sami sfałszować wybory i uznać, że Kaczyński wygrał taką przewagą głosów że może wszędzie rządzić samodzielnie, a całe kierownictwa PO, PSL, SLD i całą resztę można wreszcie wysłać do gułagów na Syberii (zdjęcie poniżej). Bo ten półtorametrowy Chomik ma do Was i do wyborców pretensje o to że WYGRALI, tylko za mało głosów dostali..



A na poważnie - wkurzającym jest kiedy wszyscy tylko oburzają się a nikt nie zajmie się tym podłym i wrednym chomikiem, przecież to największy szkodnik w Polsce od II wojny światowej. Rzuca obelgami na prawo i lewo, czy już nie ma paragrafu na tego śmiecia? wolno mu wszystko?
Tego durnia, bałwana, szkodnika, używając skrzydlatych słów Władka Frasyniuka, należy łapać za słowa i zmuszać do odszczekiwania. Psychopaty wprawdzie zmienić się nie da, ale można go zmusić do ucywilizowania. Zamknąć mu tą parszywą mordę zainstalować zderzaki, bo sądy były chyba ostatnie, ktorych ta pokraka jeszcze nie opluła. Teraz ma komplet i znów zacznie od nowa: ene due rabe.....


Najwyższy czas powiedzieć HALT hegemonii i niezdrowych zapędów prezesa PiS i jego fanów. Dość poniewierania mojej Ojczyzny, mojego Premiera, mojego Prezydenta, moich Rodaków.


69 komentarzy:

  1. Lepiej późno niż wcale. Wreszcie sędziowie się obudzili, ale chyba właśnie i tylko wyłącznie dlatego, bo tym razem atak był skierowany wprost w nich.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sędziowie będą tylko i wyłącznie dobrzy,kiedy wydają wyroki pozytywne dla PiS. Inaczej to komuchy i nawet na sprawę nie warto się stawiać! To pogląd byłego ministra sprawiedliwości,a potem premiera Jarosława.

      Usuń
  2. Dziś pytanie, dziś odpowiedź Elizo. Tylko, że wychodzi na to, że mamy w Polsce jednego sensownego prawnika. Pan Prokurator Generalny bowiem woli po raz kolejny wszczynać zakończone śledztwa (dot. Sikorskiego) dotyczące nomen omen pierdoł, zamiast zająć się tym, co powinno być priorytetem. Sędziowie bowiem nie mogą składać takich wniosków z urzędu, ma natomiast taki prawny (konstytucyjny) obowiązek Prokurator Generalny.
    Pod załączonym linkiem jest treść listu Romana Giertycha do Seremeta, a w nim pełna wykładnia prawna.
    http://nadblog-wszystkich-blogow.blog.onet.pl/2014/12/15/prawo-bezsilne-w-stosunku-do-kaczynskiego/
    Pomyślności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sz.Pani Ikko : rzecz dzieje się za czasów "bywszego"reżymu.Do prezesa sądu telefonuje pewien notabl wysokiego szczebla : słuchajcie towarzyszu prezesie "ile to dostał" ten Nowak?Sprawdzę,odpowiada prezes sądu,i oddzwonię.Rzecz w tym że żadna rozprawa się jeszcze nie odbyła.Czy jest to nacisk, czy nie?Pytanie jest raczej retoryczne.Dalej:gdyby brać łącznie skazywanie osoby niepełnosprawnej za kradzież batonika i sprawę Radzia P.von Chobielin, to obrazek zmienia kolorystykę i rodzi się pytanie o te,jak Pani była uprzejma zauważyć,"pierdoły".Dalej:do Romusia mam zaufanie wielce ograniczone,mając w pamięci jego występy w sprawie tej "trójki" pisowskiej.Co Romusiem powoduje jako osobą mającą kancelarię adwokacką?Nie jest to zbyt trudne do odgadnięcia.Co do P.T.p.i p.M.Gersdorf,A.Rzeplińskiego i R.Hausera,to dobrze byłoby aby nie byli tacy "pryncypialni"mając na uwadze całość wymiaru sprawiedliwości i jego społeczny ogląd.

      Usuń
    2. No i mam z panem kłopot szanowny Draniu. post Elizy bowiem o gruszce, a pan om pietruszce. Skupmy sie więc, niejako obok tematu, na owym "Radziu". Będzie to oczywista oczywistość, pewien wyimek, mojego myślenia na ten akurat temat. W całym bowiem natłoku medialnych doniesień, skupię się, nie na tym co pan zapewne uważa za meritum, lecz na jednym ze szczegółów. Odkładam więc na bok, tak zasady rozliczeń poselskich, czy ministerialnych kilometrówek, nie zastanawiam się czy to atak na Sikorskiego i czyje madryckie przekręty miałby przykryć...
      Interesuje mnie taki drobiazg. Skoro facet ma kilka pojazdów (tylko dwa zabytkowe), w tym kilka aut (różnej klasy), to niby dlaczego miałby jeździć do swojego okręgu wyborczego, właśnie tym najnowszym, najdroższym, najbardziej szpanerskim, NIEPRZYZWOICIE zaawansowanym technologicznie? Tym bardziej ministerialną limuzyną?
      http://auto.dziennik.pl/aktualnosci/galeria/478036,5,samochody-radoslawa-sikorskiego-nissan-motocykl.html
      Inny drobiazg, skoro go stać, na tyle samochodów, pałac, jakieś w nim organy, subsydiowanie na nich koncertów..., i.t.p. przykłady rzekomej bufonady... To on tak supła te środki, na te luksusy, z sejmowych rozliczeń kilometrażu? Czy to na pewno jest tożsame, z pana Hoffmana (wespół, zespół z kolegami), wywożeniem małżonki (nie stroniącej od alkoholu), na zagraniczne wycieczki (Londyn, Paryż, Madryt)? Koniecznie na koszt Sejmu (czyli nasz), bo w inny sposób nie było by go na to stać?
      Pomyślności.

      Usuń
    3. P.S. Jak pan sam zauważył "za czasów "bywszego"reżymu". Czyli teraz też mamy jakiś reżim?
      Pomyślności.

      Usuń
    4. Sz.Pani Ikko!Ja,osobiście,gdybym wypił np.piwo (przy mojej wadze to nic) i chciał jechać np.hulajnogą,dobrze sprawdziłbym wcześniej czy mam wszystkie dokumenty i jechał z zachowaniem szczególnej ostrożności i z przestrzeganiem wszystkich przepisów.Dlaczego?Myślę że nie trzeba tego tłumaczyć.Zapyta Pani co ma piernik do wiatraka,otóż ma ,jest to sposób postępowania.Radosław von Chobielin powinien,w sojej działalności wziąć pod uwagę to że może być obiektem polowania.Tym bardziej że mówił o "dorzynaniu watahy".Dalej:PiS oraz Platformę oraz inne partie mam tam gdzie poetycko to określają Niemcy,czyli w Arschlochu.Dalej:Sz.Pani!Nigdy nie ma tak dużo aby nie mogło być więcej - taka natura ludzka.Dalej:trochę się znam na samochodach,wiem co to jest średnia prędkość i tp.jest to znacznie prostrze od zakrzywienia czasoprzestrzeni.Do pisania zainspirowały mnie te "pierdoły"."O gruszce i pietruszce":proszę zwrócić uwagę że przez moment pracowaliśmy na tej samej częstotliwości - nieprawdaż?Czy mamy reżim?A,to zależy od punktu widzenia,dla anarchisty (kier.polit) tak.A między nami pisząc, zadałem sobie trud i w miarę dokładnie przeczytałem dosyć dużo co o tym panu piszą ,tak z jednej jak i drugiej strony.Pozdrawiam uniżenie.

      Usuń
    5. Zrobiłem "byka":miało być prostsze,chęci były dobre,a wyszło jak zwykle.

      Usuń
    6. Nadal sugeruję skupiać się na szczegółach. Nie koniecznie tych, które ja przytoczyłam. Nie koniecznie też dotyczących tej jednej osoby. Generalizowanie, przypinanie łatek, i.t.p., wbrew pozorom, utrudnia zrozumienie. Według porzekadła "diabeł tkwi w szczegółach". Widzimy jakąś kwotę, przeliczamy na kilometry... i co? Zapominamy, że to w ciągu siedmiu lat, a każdy rok to 12 miesięcy? Ale co tam, wszak to "Radzio". Bo już n.p. panienka Pawłowicz, nie musi się tłumaczyć z pobrania maksymalnego kilometrażu, wszak nawet auta nie ma?
      Nie jestem entuzjastką, ani tym bardziej wielbicielką Sikorskiego, ale traktujmy wszystkich jednakowo, a nie "huzia na Józia", bo nas drażni jego rzekoma "pańskość", a my tu z dziada pradziada chłopi, albo inteligencja w pierwszym pokoleniu. W dodatku żyjący od pierwszego do pierwszego.
      Czy zastanawiał się Pan kiedyś, jak dalece opiniami ludzkimi, kierują kompleksy i zwykła zawiść?
      Pomyślności.

      Usuń
    7. Sz.Pani Ikko!To co ludźmi kieruje,doświadczałem niejednokrotnie na własnym tyłku,więc znam ten ból (ewent."bul") z autopsji.Mam taki śmieszny zwyczaj aby pić za swoje.W takim przypadku nie muszę nikomu mówić,nieprzymuszony okolicznościami,"dzień dobry".Zwsze irytowało mnie, i irytuje mnie i dzisiaj, takie "zbieranie się na krzywy ryj".I nie ma znaczenia czy zabierającym się jest premier,marszałek,poseł,czy zwykły Kowalski."Krzywy ryj"pozostanie zawsze sobą,a kogoś takiego poprostu nie wpuszcza się za próg domu - albo na pokoje - jak kto woli.Kłaniam się nisko,do ziemi samej.

      Usuń
    8. Panie Drań, to jest polowanie na czarownice. Sikorski kiedyś powiedział o Lechu że prezydent może być niski ale nigdy mały. Takiej zniewagi kacza niedojda nie odpusci...

      Usuń
    9. Polowanie z nagonką na Sikorskiego...i to ma być demokracja? Chyba po pisowsku:-) Każdy nawet głupi widzi stronniczość prokuratury, jak wali w PO, a chroni polityków PISu: Nie moga zapomnieć,że Sikorski opuścił PiS i chciał dorżnąć watahę? Szkoda,że Tusk przejmująć władzę nie rozliczył PiS jak należy.

      Usuń
  3. Najpierw demonstracje i ataki politycznych przeciwników oskarżając ich o współudział w "zamachu", dziś nowa narracja - o "fałszywych wyborach". Co na to wszystko PO? Ano nic - anemiczne riposty, bezsilna złość i histeria, a PiS jak robił, tak dalej robi swoje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mądralo o jednym drobnym szczególe zapomniałeś - jedynym skutkiem tych ataków, jest regularny łomot, który PiS dostaje w wyborach. I tyle w temacie.

      Usuń
    2. Zenuś, ano robi "swoje", dzięki temu, że w Polsce podobno NIE MA DEMOKRACJI i WOLNOŚCI SŁOWA...Gdyby tu była Białoruś, to drące pyski towarzystwo ( od góry do dołu) siedziałoby w pierdlu, albo wąchałoby kwiatki od spodu, a Brudziński cieniutkim głosikiem by w kiblu popiskiwał.
      Ale KAŻDA cierpliwość ma swoje granice, kochasiu !

      Usuń
    3. Anonimowy16 grudnia 2014 08:57

      Nie mysle. Moski sa zbyt inteligentne, zeby takie "ciulstwa" wypisywac.
      To watykanczyk pelnym ryjem!!!

      Usuń
    4. Kroko,po ostatnich wygibasach kurdupla mają jak w banku!

      Usuń
    5. Prawdziwy-muchomorek.

      Usuń
  4. Komisje wyborcze powinny być obsadzone wyłącznie przez fanatyków PiS. Jakieś tam inne męże lub żony zaufania a i owszem powinni być! A jak prezes przegra,to komisje na Sybir,a męże i żony zaufania na Łubiankę! A przegra na pewno.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. PiS procentowo wygrał więc nie kombinuj ..

      Usuń
    2. Anonim j/w: kup flachę,tam będziesz miał 40 procent co najmniej.

      Usuń
    3. Anonimowy działaczu PiS,a w jakiej komisji działałeś jako mąż,nie mąż??

      Usuń
    4. Tę panią, która miała zorganizować nadzór "PiSobywatelski", nad przebiegiem wyborów, już "zawiesili". Widocznie za mało skutecznie na rzecz PiS fałszowała.
      Pomyślności.

      Usuń
  5. Demokracja w/g świra chomika-mutanta:w jedną noc myk! zmiana ustawy o mediach! Następne dni:myk! zmiany personalne w TV i RTV. Ilu ludzi ten przygłup w ramach demokracji wywalił to w pale się nie mieści
    Ty pier..olony przygłupie,czy ty w ogóle wiesz,co się do ciebie mówi???
    I taki mutant organizuje teraz marsze "w obronie demokracji?".ŻYCIE PRZERASTA KABARET!
    Tylko to przestaje już być śmieszne,to przypomina zamach monachijski Hitlera! Tam podobne hasła padały.

    OdpowiedzUsuń
  6. ........wkurzającym jest kiedy wszyscy tylko oburzają się a nikt nie zajmie się tym podłym i wrednym chomikiem,......

    "Le monde est dangereux à vivre ! Non pas tant à cause de ceux qui font le mal, mais à cause de ceux qui regardent et laissent faire. – Albert Einstein

    W wolnym tlumaczeniu:
    Niebezpieczenstwem tego swiata nie sa ci co zle czynia.Ale ci, co na to patrza i nic nie robia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo chomik jest zmutowany niczym GMO,strach się zbliżyć.

      Usuń
    2. Zrozumiałym jest dla mnie Francopolo, że przeciwnicy polityczni (zwłaszcza ci będący aktualnie u władzy) mają bardzo ograniczone pole działania (właściwie przeciwdziałania). Jeżeli jednak demokratyczny "trójpodział władzy", nie jest u nas fikcją (co sugeruje Kaczyński), to czas najwyższy, by Prokurator Generalny zadziałał. Nawet nie w obronie owej demokracji w ogóle, ale w obronie niezawisłych organów państwowych, jakimi są sądy. W myśl zaś Konstytucji RP, także Przewodniczący sądów o randze najwyższych (TK, TS, czy SN).

      Onegdaj krytycznie przyjęłam oświadczenie Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego, który wówczas przeciwstawił się wdrożeniu postępowania prokuratorskiego, wobec osób, które mu uwłaczały. Jego bowiem konstytucyjnym obowiązkiem było bronić dobrego imienia URZĘDU! Bez względu na to kto go w danym momencie sprawuje. Ówczesne zbagatelizowanie sprawy, przyjętej jako ad personam, to właśnie to co widzimy obecnie. Przekonanie Kaczyńskiego, że wolno mu bezkarnie znieważać wszystkich.
      Mnie jako obywatelkę, co nieco znająca się na prawie, takie "przymykanie oka" na ewidentne łamanie prawa, po prostu (przepraszam) wkur..a. Takie bowiem kolejne, niby drobiazgi, powodują, że dziś, de facto taki Jaro jest "święta krowa". W myśl zasady "nie ruszaj g..na, bo śmierdzi", wyhodowaliśmy największego szkodnika politycznego. Nie tylko wroga, szeroko rozumianej demokracji, ale wroga nas wszystkich.
      Pomyślności.

      Usuń
  7. Bo w naszym słonecznym kraju jeśli mówisz a raczej oskarżasz "wprost" nikt cie nie ruszy
    No chyba ze nie jesteś z PIS a to wtedy masz przes...grane.Vide Lepper.
    Jeśli "powiesz aluzjami" Cos tam coś tam "o lojalce" ze dziś takowej nie musimy już podpisywać cały PIS drży z oburzenia Nakazuje "przeprosić" bo prezes "obrazon wielce"
    Pamiętacie jeszcze ze "ta rodzina" tak ma , bo Lech Kaczyński tez kiedyś,nie dojechał ,na ważne międzynarodowe obrady gdyż "odchorowywał obrazę" albowiem w niszowej niemieckiej prasie......... nazwano go kartoflem.
    Wiec Sejm powinien Ustawą zabronić "obrażania" prezesa i jego brata /nawet aluzjami/ tak jak kiedyś zabroniono obrażać Marszałka Piłsudskiego.
    Ważne by zamieszczono coś o "aluzjach" albowiem ta gromadka, zaniżone ma znacznie poczucie humoru,przy wręcz rozbuchanym własnym ego.
    A po Warszawie krąży opowieść, dnia pamiętnego
    "Są ludzie, którzy pamiętają, jak wieczorem 13 grudnia 1981 . jakiś niewysoki człowiek dobijał się do żoliborskiego komisariatu MO z krzykiem
    "Internujcie mnie, błagam! Albo dajcie mi podpisać, że nic nie podpiszę!"
    Niestety, oprawcy z MO i SB śmiali się tylko szyderczo z okien i odpowiadali:
    Panie, nie ma pana na żadnej liście. Idź pan do domu, bo kolegium panu zrobimy!"
    Tak to zbrodnia stanu wojennego nigdy nie została osądzona "

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszelkie informacje o podpisaniu lojalki przez prezesa są sfałszowane w aktach SB. A inne są prawdziwe! Prawda jest w/g prezesa ambiwalentna.

      Usuń
    2. Dyrygent,nie bądź taki hop hop do przodu. Na ciebie też jest teczka w IPN. Cukierki dostarczałeś SB i różne info. Mam info na ten temacik.

      Usuń
  8. Prezio ma pretensje,że nie był internowany. Kto by takiego chomika chciał internować?? Brak było wówczas odpowiedniej klatki. Myślał pewnie,ze jak zorganizuje marsz to wreszcie ktoś się zlituje i go internuje..A tu takiego wała,jak Polska cała! Nikt się nie zlitował!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Peregrynacje prezesa każdego powinny doprowadzać do paroksyzmów serducha..Ale nie nas! Nas doprowadzają do paroksyzmów śmiechu!

    OdpowiedzUsuń
  10. anonim anonimowy16 grudnia 2014 13:31

    Każdy przeciętnie inteligentny człowiek dostrzega rozmiar patologii „wymiaru sprawiedliwości” w Polsce.Wystarczy popatrzeć na najgłośniejsze sprawy z ostatnich dni.
    Przykładowo "sędzia"Milewski.
    Inni sędziowie,prokuratorzy,Jaśnie Wielmożnego Rządu nie pomijając,dziwią się, oburzają, komentują,protestują. I wbrew wszelkim okolicznościom wszyscy udają, że to fakt jednostkowy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To Ty, anonimie anonimowy nakaż posłom ( druga władza), aby się do sądów ( trzecia władza) nie wpierniczali. Nie będę tego rozwijać, napiszę tylko w skrócie, że kiedy sprawa staje się medialna, zainteresowany polityk dzwoni "gdzie trzeba" i wywiera nacisk na kogo trzeba. Ten, którego naciśnięto, wystawia szeregowego podwładnego, który polecenie szefa wykonać musi i , w razie czego, to on świeci oczami.Piszesz o Jaśnie Wielmożnym (obecnym) Rządzie, a zapewne nie pamiętasz, że PiS ani o jotę lepszy nie był.

      http://wiadomosci.onet.pl/kraj/jak-zatrzymacie-lipca-to-was-pukne-prokurator-janicka-ukarana/gr2sp

      Można by tak długo. Tylko po co. Chory system parlamentarny może zmienić tylko ...parlament i tu kółeczko się zamyka.

      Usuń
    2. Tak .Begonijko,te oszołomy krótko rządziły,ale treściwie i śmiesznie.

      Usuń
    3. anonim anonimowy16 grudnia 2014 18:26

      "PiS ani o jotę lepszy nie był."

      Oczywista oczywistość.Gwoli prawdzie to można wcześniej,tzn.do źródeł tej patologi,czyli tzw."władzy ludowej".
      Nie ruszaj Sądów,bo poniewierasz Ojczyznę?
      Nie moje,ale się zgadzam:
      "Kaczyński odważył się głośno powiedzieć, że to jest dyskwalifikacja upolitycznionych sędziów i natychmiast nastąpiła prymitywna polityczna nagonka, ze strony, tych, którzy mienią się niezależnymi i niezawisłymi."

      Usuń
    4. Ja też na niego "nagonię"...Wszyscy traktują go, jak zwykłego półgłówka, który może gadać wszystko, bo "on już tak ma". Otóż, nie może. Ma już na swoim koncie sporo przegranych procesów, których wyroków nie wykonał, bo ...ich nie uznał.Ale pijaczka Huberta K, który "wyraził się" na temat jego braciszka, tak długo ganiano po Polsce, aż go znaleziono i zwleczono przed sąd. Otóż taki z niego prawnik, jak z koziej d..y saksofon. Zresztą, nigdy w tym zawodzie nie pracował, to niby skąd ma wiedzieć, jak wygląda ta praca ? Powtarzam: to politycy mają się odpierniczyć od trzeciej władzy i wtedy będzie można zacząć ten system reformować.

      Usuń
    5. Anonim anonimowy."Cała władza w ręce Rad!" Skąd my to znamy???

      Usuń
  11. Wkurzacie mnie,prawiczki kacze.Jak to jest,że Ci,którzy za to,abyście bezkarnie dziś mogli pyszczyć na wiecach i w internecie,kiblowali wiele lat w mamrotach,a teraz nazywacie Ich zdrajcami???Kuroń,Michnik,Borusewicz i wielu innych.. Ile lat wasz idol przesiedział??? Przypuszczam,że O.Dobrze myślę?

    OdpowiedzUsuń
  12. Wszystkim wokół wiadomem jest, że kuruplowaty przesiedział zero a rozumek jego i alikotów jest na poziomie pierwiastka drugiego stopnia z minus jeden. To się chyba nazywa liczba urojona ? Niestety obelgi są realne, lecz nosił wilk razy kilka ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety Poszłoo, TEN wilk, nosił już kilkadziesiąt (kilkaset, kilka tysięcy) razy, a jakoś nikt nie ma odwagi mu się do du.py dobrać. Wychodzi na to, że WSZYSTKIE konstytucyjne organy państwa, boją się 30% (rzekomo) elektoratu.
      Pomyślności.

      Usuń
  13. conduktor16 grudnia 2014 19:10
    AK 47 ?!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A gdzie tam Francopolo. Zwykły De Bill, który zapomniał sprawdzić, czy przypadkiem nie odziedziczył genów po prababci "czystej krwi" Żydówce.:-)))
      Pomyślności.

      Usuń
  14. anonim anonimowy16 grudnia 2014 13:31
    Przepraszam, a ile przykładów tej rzekomej patologii (lub tylko niewydolności) sądów (lub prokuratury), możesz przytoczyć? Nawet jak pozbierasz info ze wszystkich mediów, wszelkiej rangi, z całego roku, na terenie całej Polski?
    To teraz przemnóż setki spraw (bywa tysiące, n.p. w postępowaniu nakazowym), prowadzone co roku przez każdego z tysięcy sędziów (prokuratorów). Ile ci wyjdzie tych rzekomych (podkreślam rzekomych, bo media nie znają się na prawie) nieprawidłowości? Chociaż jeden promil?

    OdpowiedzUsuń
  15. anonim anonimowy16 grudnia 2014 20:34

    "ile przykładów tej rzekomej patologi....itd"

    Dla mnie wystarczający jest ten przykład:
    http://niezalezna.pl/56338-sedzia-milewski-z-wyrokiem-niestety-nadal-bedzie-sadzil
    oraz opinia doświadczonego sędziego:
    http://jerzystepien.natemat.pl/33561,sedzia
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tiaaa..., rozumiem, że jak jeden anonimowy komentator w sieci okaże się chamem i idiotą, to tysiące innych anonimowych komentatorów, też mam prawo tak określać?

      Usuń
    2. anonim anonimowy17 grudnia 2014 08:57

      "rozumiem, że jak jeden anonimowy komentator....."

      Jeżeli nie dostrzegasz patologi w tym przykładzie,to pozostańmy przy swoich opiniach.To nie jest anonimowy sędzia i nie anonimowy sąd podjął taką decyzję.
      Pozdrawiam.


      Usuń
    3. Cóż, to przecież Ty uważasz, że jednostkowe przypadki należy automatycznie rozciągać na całą wielotysięczną grupę osób, n.p. zawodową, czy wręcz system. Tyle, że tak postępują dzieci, co to jak pani od biologii postawiła niedostateczny, to wszyscy nauczyciele są źli i w ogóle szkoły są złe.:-)))
      Pomyślności.

      Usuń
    4. anonim anonimowy17 grudnia 2014 16:44

      Napisałem,że ten jeden przykład jest dla mnie wystarczający,bo widać,jak skorumpowane sądy chronią skorumpowanych sędziów.Ale skoro się upierasz...
      Wcześniej napisałaś:
      "Przepraszam, a ile przykładów tej rzekomej patologii (lub tylko niewydolności) sądów (lub prokuratury), możesz przytoczyć?"
      Skoro nadal się upierasz,poszukałem.Jest tego w necie full.Sama byś znalazła przy odrobinie chęci,bo mi to zajęło niecałe 10 min.Przykładowo:
      http://www.aferyprawa.eu/Prokuratura
      http://www.aferyprawa.eu/Sady
      Pomyślności i życzę interesującej lektury.
      Ps.
      Oczywiście że nie wszyscy sędziowie czy nauczyciele są źli.Tak samo jak policjanci,prokuratorzy,murarze,piekarze, itd.,itp.A nawet kilku porządnych księży także byś się doszukała.

      Usuń
    5. Nadal się nie rozumiemy. Nie zgadzam się na ŻADNE uogólnianie, w jakiejkolwiek sprawie i wobec jakiejkolwiek grupy. Przeciwstawiać się należy wszelkiej indywidualnej patologii, zwalczając ją we właściwy sposób. Natomiast jeżeli jakiś system (n.p. sądowniczy) jest zły, bo ma wady, to należy te konkretne nieprawidłowości naprawiać, w stosowny sposób, przez stosowne organy.
      Systemy demokratyczne (demokracja jako taka) rodziły się w oparciu o trójpodział władzy. Od tego na ile były od siebie faktycznie niezależne, zależała jakość owego systemu. Pan Kaczyński ma prawo krytykować konkretnego sędziego (z imienia i nazwiska), za konkretne działania. Wolno mu krytykować system, też wykazując konkretne nieprawidłowości. Jako poseł, a tym bardziej jako szef partii reprezentowanej w Sejmie, może wnosić o konkretne zmiany w prawie. Nie ma prawa, ani jako obywatel, ani jako polityk i poseł, ani nawet jako inny organ państwa (gdyby był nadal n.p. premierem), obrażać i dezawuować autorytetu jakiegokolwiek organu państwa. Nie mówiąc już o czynieniu tego bez jakichkolwiek podstaw faktycznych, a tym bardziej prawnych. To, że przez lata, przyzwyczajamy się do coraz bardziej agresywnych wypowiedzi politycznych, nie zmienia faktu, że jest to naganne, a w określonych kwestiach, w stosunku do pewnych adresatów, wręcz karygodne. Wówczas inne organy (n.p. Prokurator Generalny) mają swoje ustawowe i konstytucyjne obowiązki, które winni wypełnić i to bez nieuzasadnionej zwłoki.
      Pomyślności.

      Usuń
    6. anonim anonimowy17 grudnia 2014 20:55

      "Jako poseł, a tym bardziej jako szef partii reprezentowanej w Sejmie, może wnosić o konkretne zmiany w prawie."

      Kaczyński jako poseł i szef partii może sobie zgłaszać co uważa i co zechce.Ale o tym co w Sejmie przejdzie decyduje jak na razie PO z satelitą"wiecznym koalicjantem".
      Jako obywatel podlega,jak każdy inny ocenie stosownych organów.Jeżeli konkretni sędziowie poczuli się obrażeni,to przysługuje im prawo do obrony przed Sądem.Pisanie durnowatych "oświadczeń" ośmiesza tych sędziów i stawia w dwuznacznej sytuacji.
      Przykładowo:
      Do sądów wpłynęło ok1500 wniosków o nieprawidłowościach w ostatnich wyborach.Niektóre wnioski mówią wprost o fałszerstwie.
      A "trójca" najwyższych sędziów już wie,że te wnioski są bezzasadne,ponieważ fałszerstwa nie było.
      Oczywiście masz rację o pisząc o agresywnych wypowiedziach,bo to do niczego dobrego nie prowadzi.
      Ale powinnaś obiektywnie oceniać scenę polityczną,bo w każdej partii nie brakuje oszołomów.
      Kaczyńskiego już oceniłaś,ale można dodać do tego "panteonu" Palikota,Niesiołowskiego i wielu innych.
      Pozdrawiam.
      Ps.Nie moje,ale sie zgadzam:
      "Paranoja zaszła tak daleko, że sędziowie, którzy jako pierwsi powinni uspokoić nastroje społeczne i w bezpłciowym komunikacie zapewnić, że wszelkie wątpliwości z nieprawidłowościami będą skrupulatnie wyjaśniane, wychodzą przed szereg i nisko kłaniają się władzy. Zanim jakikolwiek sąd okręgowy wydał wyrok usłyszeliśmy od peerelowskich towarzyszy, że wybory na pewno były uczciwe."

      Usuń
    7. NIKT nie ma prawa powiedzieć, że wybory były nieuczciwe, ani tym bardziej sfałszowane, dopóki stosowne sady nie rozpatrzy wszystkich wniosków. Tym bardziej mówić "wy sfałszowaliście" nie mając żadnych na to dowodów. NIKT też nie ma prawa podważać niezawisłości i bezstronności sądów en bloc. Zdarzające się przypadki pomyłek (sądowych, czy wyborczych) nie uprawniają do generalizowania, bo są kłamstwem i oszczerstwem.
      Zobaczymy ile z tych wniosków było zasadnych (podejrzewam, że znikomy procent). Przy czym, nawet jeżeli n.p. wniosek był zasadny, bo w urnie znalazło się kilka kart z innego okręgu, to jest to dowód na pomyłkę, niedopełnienie obowiązków przez komisję, a nie na fałszerstwo. Czort wie może wyborcy złośliwie przenieśli, a może faktycznie pakujący karty nie byli zbyt staranni, a komisja nie sprawdziła. Wybory w tym okręgu należy powtórzyć, ale w żadnym wypadku nie oznacza to, że zostały sfałszowane.
      Podawanie zaś jako dowodu na fałszerstwo dużej liczby głosów nieważnych, to już piramidalne kłamstwo. Sama, jeszcze przed wyborami, czytałam na forach setki komentarzy, nawołujących, by chcąc zaprotestować przeciw władzy, a nie chcąc głosować na innych, oddać głos nieważny. W dodatku pouczano, by nie wrzucać kart pustych (co by właśnie komisja nie dopisała), lecz nawstawiać "krzyżyków". Ten sam syndrom z ilością wniosków do sądów, wszak prawica wyraźnie i gromko nawoływała do składania takowych. To skąd zdziwienie, że jest ich trzy razy tyle com zazwyczaj. Jak by "lud" słuchał swoich guru, to powinno być wniosków co najmniej trzysta razy więcej.:-))))
      Pomyślności.

      Usuń
  16. W PiS jest komunistów wielu.Ale..Są komuniści,których ścigać i karać należy,ale są też tacy ,co dupę prezesa wylizowywują,wówczas są dobrzy komuniści. Vide:Kryże,Jasiński..

    OdpowiedzUsuń
  17. Zwolenniki PiS,pogódźcie się w końcu z tym,że PiSowi władza już na zawsze śmig,śmig. Prezes już zamknął wrota. Żadnych zdolności koalicyjnych. Nawet gdyby PSL się odważył,to będzie żywcem pogrzebany.

    OdpowiedzUsuń
  18. Jak donoszą tabloidy, do panprezesa będziemy kolejne tysiące dopłacać co miesiąc.:-)))))
    http://www.se.pl/wydarzenia/politycy/jaroslaw-kaczynski-przechodzi-na-emeruture-czy-wycofa-sie-z-polityki_489096.html
    Pomyślności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ikko Jarosław powinien się fafnaście lat temu udać na emeryturę!ŚMIERDZIEL ZASMRACA!

      Usuń
  19. Ja pragnę zwrocic Wasza uwagę na jedno Oto tekst dla leniwych Tych co im sie nie chce lub z braku czasu nie odnajdą.
    "Dziś odbędzie się spotkanie ciała pod nazwą Komisja Wspólna Rządu i Episkopatu. To taki niekonstytucyjny twór, którego postanowienia w ogóle nie powinny mieć mocy prawnej.

    Prawi i sprawiedliwi nie skrzykną mas, by zaprotestować przeciwko takiej grandzie. Mający buzie pełne frazesów jak ognia unikają pytań o kwestie dotyczące kościoła katolickiego, biskupów i ich politycznego zaangażowania, tudzież jawnego wręcz wspierania przez nich PiS-u. Jak wyglądają te spotkania rządu z episkopatem ujawniła prof. Monika Płatek, nim przeszła drogę przez mękę żądają wydania protokołów z posiedzeń. Włosy jeżą się na głowie! To nie są spotkania, to są wezwania rządu na dywanik przez biskupów i udzielania połajanek i pouczeń oraz dyktowanie, co rząd ma zrobić, a co zablokować. Czy tak będzie i dzisiaj? Tematem będzie przyjazd do Polski papieża Franciszka, biskupi rozdzielili już zadania: oni będą kadrą zarządzającą (oczywiście nic za darmo…) a bogate państwo polskie, podatnicy ( w tym emeryci, renciści i najbiedniejsi) sfinansują przyjazd Argentyńczyka. Bo Watykanu nie stać na takie fanaberie. Niech płaci głupia Polska!

    Ciekawi mnie, czy przedstawiciele rządu poruszą wątek poparcia przez biskupów niedawnego marszu PiS? Patrząc na skład Komisji ze strony rządu obawiam się, że nikt z tego gremium nie zadaje trudnych pytań biskupom, a na widok sutanny i koloratki ma pełne… pełną głowę pomysłów, jak tu dogodzić kościołowi. Andrzej Halicki, Joanna Kluzik- Rostkowska, Władysław Kosiniak-Kamysz, Małgorzata Omilanowska, Jacek Cichocki i Stanisław Huskowski otrzymają do wykonania rozkazy i tyle. Tak będzie wyglądało to spotkanie. Przeglądałem nie raz i nie dwa zakres obowiązków w/w ministrów, kierowanych przez nich ministerstw i nigdzie nie natknąłem się na zapis, że mają oni obowiązek spotykać się z biskupami i wykonywać ich polecenia!

    Tak wygląda rozdział państw i kościoła, tak wygląda neutralność światopoglądowa państwa polskiego. Próżno szukać polityka, który na spotkaniu ze stroną kościelną walnąłby pięścią w stół i powiedział kilka mocnych, ale prawdziwych słów i wskazał klechom ich miejsce w szeregu."

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Wieśku:)
      Sam też próbowałem nagłośnić wystąpienie i stanowisko pani prof. Płatek. Ale- jak zapewne i Twój wpis - to nie znajduje zainteresowania: mediów i... uczestników tego Bloga:)
      Zapewne dlatego, że pani Profesor.. dotyka też ich zakłamania i hipokryzji...
      Platforma NICZYM się nie różni od piso-wariatów, jeśli chodzi o uległość - wobec watykańskiego kołtuna!
      Stanisław

      Usuń
  20. Stanisław17 grudnia 2014 12:15
    No to podajmy treść jednego protokołu,spotkania, z tymi co żądają z tymi "co nie klękają"
    http://feministka.org/wp-content/uploads/2014/02/skan-kep.pdf
    Kazdy niech wiec wyrobi sobie zdanie

    OdpowiedzUsuń
  21. w.i.e.s.i.e.k17 grudnia 2014 11:53

    .... To nie są spotkania, to są wezwania rządu na dywanik przez biskupów i udzielania połajanek i pouczeń oraz dyktowanie, co rząd ma zrobić, a co zablokować. .....

    Odnioslem dokladnie takie wrazenie ! Co jest tez uderzajace, ze protokol sporzadzony przez KSIEDZA!!

    PS Podoba mi sie podpis Glodzia. Mnie by sie nawet po calym litrze taki nie udal:-))))))))

    OdpowiedzUsuń
  22. Trafilem przypadkowo na strone Super Expressu? Brukowiec jak brukowiec ,ale ubawu mi dostarczyl niezle!
    Rodowicz przytulilaby Jarka. Widzac roznice wzrostu, byloby to widowisko wielce nieprzyzwoite:-)))))

    Kaczynski i Blaszczak na urodzinach radyja - zakwiczec sie mozna ze smiechu:-))))!!!

    Oj wsi wesola.....moze nie spokojna, ale z pewnoscia wesola;-)))))))

    OdpowiedzUsuń
  23. Eli,od pewnego czasu na Twoim blogu i innych również pojawiają jakieś dzikie kody "antyspanowe".~Jakieś egipskie hieroglify,niemożliwe do odczytania Szlaken trafen! Nieraz kilka,a nawet kilkanaście razy usiłuję się przebić. Ja ze swojej strony dam solidnie popalić adninowi.Lifzę na wzajemność.

    OdpowiedzUsuń
  24. francopolo17 grudnia 2014 17:48
    Donoszę Ci z radością iz
    Z budżetu ma iść dalsze, 18 milionów na dalsza"budowę"świątyni "opaczności" bożej
    Oraz
    "Podatnicy będą nadal sponsorować emerytury księży.
    Kard. Nycz "umówił się z rządem", że sprawę Funduszu odkładają o rok Tj 2016
    "Jak podkreślił, sprawę Funduszu komplikują zmiany szefów MAC./cokolwiek to znaczy/ - Drugim argumentem, który uznaliśmy za słuszny, był fakt, że ta tematyka nie jest dobra, by dać ją na pożarcie w kampanii wyborczej - wyjaśnił kard. Nycz. Podkreślił, że jest to problem bardzo skomplikowany - przejście z Funduszu Kościelnego na odpis zakłada m.in. wypracowanie klarownego sposobu pomagania w ubezpieczeniach rentowych misjonarzy i sióstr klauzurowych.
    Czyli dalej minn finansujemy naszych ambasadorów z paszportami dyplomatycznymi takich jak ci na Dominikanie
    Co prawda padają bezbożne głosy
    "Skoro państwo wciąż czuje się zbyt biedne, by zadbać o emerytury np. matek, które rzuciły pracę, by zajmować się ciężko chorymi dziećmi, dlaczego miałoby opłacać składki za misjonarzy i zakonników?" - pisała Agata Nowakowska w "Gazecie Wyborczej".

    - Rząd ma podstawy prawne do tego, żeby zmiany systemu finansowania Kościoła wprowadzić jednostronnie - mówił z kolei niedawno w TOK FM dr Paweł Borecki z Katedry Prawa Wyznaniowego Wydziału Prawa i Administracji UW. - Oczywiście, strona kościelna odgraża się, że pójdzie do Trybunału. A idźcie sobie, państwo!"
    Ale kto tam ich by słuchał.
    Przecież chyba lepiej by dzieci były głodne a emeryci nie doleczeni niż jeden biskup by schudł
    No jak nie jak tak
    Wiadomo jak głoszą nam z ambon ze ta której zawierzyliśmy i powierzyliśmy wraz z tym którego obwołaliśmy królem zesłałby na nas nie 7 a 77 plag egipskich.
    Ty sobie tam winka odpowiednio schłodzone.Ty sobie tam owoce morza a my dajemy przykład tej bezbożnej Europie.
    Alleluja i do przodu !!


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A zbliżający się Nowy Rok będzie miał patrona. Z woli i inicjatywy platformianych posłów.To święty na zawsze i pod niebiosa chwalony Karol Wotyła, z zawodu papież:)))
      Stanisław

      Usuń
    2. Oczywisty błąd/literówka: Karol Wojtyła

      Usuń
    3. Myślałem , że już całe stulecie zostało "Wiekiem Papy" ogłoszone.

      Usuń
  25. Francopolo Bo u nas to tak
    http://1.bp.blogspot.com/-7QR2nEEaHis/VJGfrRGKzFI/AAAAAAAAc0g/MWYIEQszBD8/s1600/polska%2Bw%2Bpigu%C5%82ce2.JPG

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A u nas tak. O wiele mniej swojsko:-(((((((
      https://www.google.fr/search?q=priere+rue+myrha&sa=X&espv=2&biw=1309&bih=726&tbm=isch&tbo=u&source=univ&ei=GeSRVNLXLdbdaoDwgegM&ved=0CCcQsAQ

      Usuń
  26. Szczęśliwy to kraj, w którym największym problemem i to problemem pierwszoplanowym jest: ilość przejechanych kilometrów , przez marszałka Sikorskiego - wtedy jak był ministrem.
    Szczypińska, pawłowicz, które w ogóle nie mają samochodów, a potrzeb wyjazdowych mniej - wykorzystały " deputat ", w pełni!
    Szczęśliwy to kraj, gdzie codzienne " obwieszczenia" - małego , podłego karła - stanowią wytyczną... o czym mają rozmawiać i pisać wszystkie media.
    Bogaty to kraj, którego stać na wielomiliardowe subwencje dla: jedynie słusznego kościoła, jego urzędników oraz dopłacania do budowy ich kościołów!
    W pełni " demokratyczny " - to kraj, w którym, na pozłacanej poduszeczce, nosi do " epidiaskopu " każdą ustawę - w celu " konsultacji:)
    Ale,,, qrwa: Czy mądry????
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń

Na tym blogu hejt nie jest tolerowany.