piątek, 5 grudnia 2014

Jak znalazł...





Sensacja w Watykanie. Odnaleźli tajemnicze setki milionów euro, no i jak tu nie wierzyć w cuda??Za to w Polsce cuda polegają głównie na znikaniu pieniędzy. Ok, korporacja znalazła tajemnicze hehehe miliony, zapytajmy zatem ile jest tych nietajemniczych? Dlaczego korporacja zaleca ubóstwo? Oni są siebie warci ri-ki-ki katoliki, obłuda, kłamstwo sciema i tajemnice wiary ze zwłokami na patyku. Zaraz będa ochy i achy jaki to prawy Franciszek, bo znalazł zaskórniaki klechów, a ja nie widzę specjalnie żadnych różnic między nim a poprzednikami! Że inne sukienki? Że niby inne trochę gadanie? To nie są różnice istotne, to są szczegóły bez żadnego znaczenia, bo skutek jest identyczny... A przecież pomimo ochów i achów ślepych i głuchych, widzimy, że nic się nie zmienia. Skutek jest dokładnie ten sam... Mówią -  po owocach ich poznacie. No to po "owocach" można poznać, że to jest to samo drzewo.
Co jest zadziwiające, że Kościół zawsze tylko znajduje i nigdy niczego nie gubi, na przykład nieruchomości, gotówki... Zara, zara, nie tak szybko, to może być zapomniany podręczny kuferek kardynała Stasia D. haha
Pomimo znalezienia milionów niech sobie wierni nie robią złudzeń: nic im nie kapnie (w postaci darmowych posług itp) ewentualnie wosk ze świecy ha ha ale....... będzie "jak znalazł" na odszkodowania dla ofiar pedofilii w Kościele. 



27 komentarzy:

  1. Inwestycje, finanse, konta, aktywa... To jest Kościół czy fundusz holdingowy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "kilkaset milionów" na osobnych kontach... i nikt nie pyta skąd je mają?

      Usuń
    2. Jak w każdej mafii, o zasiegu światowym, tak i w Watykanie - księgowość ma wymiar mocno symboliczny:)
      Tu liczy się: zaufanie, lojalność i trzymanie ryjów zamkniętych:)
      Stanisław

      Usuń
    3. Pałace kosztuja, fotele zdobione złotem, kryształowe lustra a i seks z młodymi tez kosztuje.

      Usuń
    4. Dla mnie... wielką i nie zrozumianą zagadką, na zawsze - pozostanie pytanie:
      Jak trzeba być zniewolonym, jak mocno zadziałała ich propaganda, aby:
      Po tych wszystkich wiadomościach, jeszcze byli ludzie, którzy - na wprost - wierzą, że droga poprzez kościół kat. - jest jedyną, dla osiągnięcia " raju wiecznego " !
      Przecież ta instytucja obraża domniemaną boskość..: myślą, mową i - przede wszystkim - uczynkiem!
      Stanisław

      Usuń
    5. Stanisławie,niektórzy przejęli to w genach od czasu naszych przodków,od czasu zaborów. Nie mogą przyjąć do wiadomości,że Polska JUZ JEST WOLNA!

      Usuń
  2. Burdel mieliście i macie, w finansach ,bracia i siostry w purpurach Zwyczajny burdel z którego kto i jak chciał, brał"na waciki" Mieliście macie i będziecie mieli na wieki wieków.Amen
    /naszym tez tam z tego coś kapnęło "za Solidarność'/
    I to ze ogłoszono i to tak "szybko?" stanowi zwycięstwo komunikatorów a przede wszystkim internetu.
    To co przez setki lat ukrywano "przed ludem bożym" a wyszło przypadkowo w którymś to stuleciu dziś już nie da się "zamieść po dywan" Bo znajdzie się jakiś sprawiedliwy i ogłosi A wtedy ?
    Wiec lepiej uprzedzić cios.
    A najlepsze z najlepszych to sobaczenie na "Ducha Świętego" pod którego wpływem obraduje Konklawe/taka nam prawdę wciskano w brzuch.Pamiętacie./
    A dzis publicznie i w oczy
    "Zaczyna się słyszeć takie wyrażenia: "Czego chce ten mały Argentyńczyk?" albo słowa bardzo znanego kardynała: "Popełniliśmy błąd" - powiedział papieski doradca. "
    Wiec jak to jest "słuchają oni tego ducha,czy zapruci winem maja go gdzieś?"
    Myslcie bracia i siostry Myślcie z naszymi wielebnymi i ich kasa wcale nie jest lepiej

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czymże bracia & siostry mieliby się posługiwać w procesie myślenia ? Przecież organ nie używany ulega atrofii, a bliźni nasi ( hmm, no bliźni.... ) to nie salamandry, którym po stracie odrastają nawet odnóża . Przez wieki i lata starannie oducza się owczarnię od samodzielności i odwagi, sącząc im do głowek słowa modlitwy "... nie jezdem godzien ..." a przy byle okazji powtarzając że "ciekawość to pierwszy stopień do piekła" . Nawet nie zdajemy sobie sprawy ile takich komunałów znamy i używamy na codzień. To było widac nawet podczas wyborów. Komisja instruowała że w kratce przy wybranym nazwisku należy postawić krzyżyk. Zapytałem czy będąc uwentualnie innego wyznania mogę postawić gwiazdkę sześcioramienną lub półksiężyc. Oczywiście konsternacja, " no jak pan może", "głos będzie nie ważny" itp. Więc pytam czy wystarczy postawić znak X (iks) ? Oczywiście, tak mówiliśmy !!
      Szanowna komisja nie widzi różnicy między znakiem x a znakiem + (tu jako krzyż a nie plus), dla nich to wszystko jedno. :((((

      Na korcie

      Usuń
    2. A ja w lokalu wyborczym zapytałem czy mogę podpisać sie krzyżykiem.Komisja otwarła była usta jak bożonarodzeniowy karp wyciągnięty z wody.Ależ proszę pana,nie można - usłyszałem.Pytam więc dalej : czy analfabeta jest pozbawiony prawa wyborczego?Bo w katalogu pozbawień praw wyborczych takiego przypadku nie ma.Jeszcze większa konsternacja.Proszę podpisać się tak jak w dowodzie powiedziało dziewczę.Ale ja już tak nie potrafię,potrafiłem wtedy gdy występowałem o dowód,ale to było dawno temu.Zapytałem też czy była mowa o analfabetach na szkoleniu dla członków komisji ,ale odpowiedzi nie usłyszałem.Pastwiłbym się może nad nimi dalej,gdyby nie zaczęli przychodzić ludzie do głosowania,więc podpisałem się parafką,którą od biedy można było uznać z krzyżyk.

      Usuń
    3. Brawo Draniu !! Kreatywność na 5+ :)))

      Usuń
  3. Myk! I wyprane. Te wszystkie Escobary i Capone mogliby się sporo nauczyć, gdyby w odpowiednim czasie wiedzieli, gdzie nauki pobierać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyżby już upłynnili żydowskie złoto z czasów II wojny światowej za które przemycali hitlerowców do Ameryki Południowej...?

      Usuń
  4. anonim anonimowy6 grudnia 2014 10:15

    " jest zadziwiające, że Kościół zawsze tylko znajduje i nigdy niczego nie gubi"

    Coby to za cud się stał,gdyby w "skarbcu"ZUSu znalazło się jakieś zapomniane parę zetów?
    Zamiast łacha drzeć z kościoła nie prościej wysłać na przeszkolenie do Watykanu np.Ministra Finansów?

    OdpowiedzUsuń
  5. Z artykulu we wczorajszym LE FIGARO à propos wypowiedzi George Pell w Catholic Herald:

    "Odkryslismy, ze sytuacja jest o wiele zdrowsza niz sie wydawalo,poniewaz pare stek milionow
    byly schowane w roznych kontach sektorowych i nie byly uwidocznione w bilansie"(!!!)

    Cala noc przemyslalem i jeszcze mysle. Kuda mnie tam, po skromnej i laickiej ekonomi , pojac rzeczy rowniez mistyczne:-((((((

    OdpowiedzUsuń
  6. Cieszę się ze się kasa znalazła, bo nie po to Wojtyła "wyzwalał Polskę od komunizmu", aby w Watykanie forsy brakowało.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wszystkie manichejskie oceny prezesa skwituję słowami Krasickiego : "...wiesz dlaczego dzwon głośny?, bo wewnątrz jest próżny".Pozdrawiam blogowych znajomych , a szczególnie Panią Gospodynię..

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj tam, oj tam... Poodkładały sobie różne biskupy i kongregacje na czarną godzinę...)))
    Póki co, to zaledwie wierzchołek góry lodowej (co cwańsi lepiej ukryli aktywa).
    Pomyślności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wierzysz Ikko, ze to mozliwe? Co jak co ale" wewnatrzrodzinny":-)))) rygor rozliczania finansow jest tam na topie.Nie wierze,ze ich "glowny ksiegowy" znalazl jakis zagubiony papierek ,na ktorym ktorys z" eminencji" zapisal sobie nr konta UBS.
      "Wech" w tej dziedzinie to oni maja zaiste mistyczny. Tam zaden dudek nie zabladzi bez wiedzy "najwyzszego" :-))) To tak,jakby porzadny ojciec nie zadawal sobie pytania widzac corke -panne,w norkach i jezdzaca Lomborgini. !

      Ten wywiad dla Catholic Herald,George Pell kwituje zdaniem -"Idziemy w dobrym kierunku" - cieplo,cieplo,goraco.......:-))))

      Dla uciechy- wiele mediow pisze o tym "cudzie", Nawet katolicki" La Croix". Tylko na stronie tego "zeitunga" pisze - jezeli chcecie o tym wydarzeniu poczytac, to musicie byc zaabonowani w Urbi & Orbi-))))

      Poczytaj (majac tabletki na nadcisnienie po reka) http://www.catholicherald.co.uk/news/2014/12/05/vatican-spokesman-says-nothing-illicit-about-missing-millions-found-by-cardinal-pell/

      Sam Jozek Goebbels by sie nie powstydzil!!!

      Milej niedzieli zycze,

      Usuń
    2. francopolo7 grudnia 2014 10:44 O rzesz w mordę !!
      Przypomniałeś mi "brodaty dowcip" gdy to małżonka wraca z wczasów /czy ichniego wtedy, sanatorium/ "Polonezem" "odziana w futro z norek" A wszystko jak powiada mężowi, za wygrane w "Totolotka".
      Maz proszony o nalanie jej/małżonce /wody do wanny,albowiem chce zażyć "kąpieli relaksacyjnej" nalewa jej ciut ciut wody.
      Na pytanie dlaczego i tylko, tak mało odpowiada
      Wiesz kochanie nie chciałbym abyś sobie zamoczyła "kupon z Totolotka"
      ikka1336 grudnia 2014 17:38
      ". Poodkładały sobie różne biskupy i kongregacje na czarną godzinę."
      Myślisz ?
      Idę o zakład, iż to fundusze na balangi i "riki tiki tak" różnych "nuncjuszy" i "misjonarzy" co to "krzewili wiarę" jedyna i prawdziwa.
      Nie wiem czy wiesz iż nasz towar eksportowy na Dominikanę, korzystał z polskiego paszportu dyplomatycznego oraz ja i Ty czyli my wszyscy opłacaliśmy im składki w ZUS w 100 % jako "zabezpieczenie na starość"

      Usuń
    3. No i idą Francopolo w tym dobrym kierunku, sadzę jednak (na podstawie doświadczenia życiowego), że nigdy do końca tej drogi nie dojdą...
      Na szczęście jestem genetycznym niedociśnieniowcem, więc tabletki nie były potrzebne.:-))))))
      Pomyślności.

      Usuń
  9. Coś mi mówi,że gdyby nam pozwolono głębiej i solidniej poszperać, to okazałoby się,że zaskórniaków jest ciut więcej, bo wozy ze złotem i kosztownościami, które jechały znad Wisły do Rzymu od 966 roku, a wracały z nowymi żądaniami nowych danin coś jednak w Watykanie zostawiały. Policzyłby to ktoś ile straciliśmy?! Coś mi mówi,że tylko dziesięcina starczyłaby już na to, by nad Wisłą żadne dziecko NIE głodowało, no ale ...Kropka.Zbawienie musi kosztować to i kosztuje.NIE wiadomo tylko, czy szef wystawia biskupom Rzymu jakieś kwity... I czy ustala taksę.

    OdpowiedzUsuń
  10. anonim anonimowy7 grudnia 2014 14:09

    "Coś mi mówi,że tylko dziesięcina starczyłaby już na to, by nad Wisłą żadne dziecko NIE głodowało"

    Ameryki nie odkryłaś.10% podatku każdy by łyknął i nie musiałby kombinować jak się przed Wielmożnym Fiskusem wymigać.Mając resztę zarobionych pieniążków w kieszeni wiedziałbyś na co je wydać?
    Zastanawiałaś się kiedykolwiek ile teraz "dziesięcin" tobie podprowadzają i to całkiem legalnie i co się z nimi dzieje?
    Wszystkie do Watykanu jadą?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wszystko do Watykanu..., u nas n.p. o. Rydzyk ma potrzeby, a i dla danieli Głódzia sianko potrzebne...
      http://www.wykop.pl/link/2271316/tadeusz-rydzyk-szybkie-rece-przyjmuje-datki-od-swoich-wiernych/

      Usuń
    2. anonim anonimowy7 grudnia 2014 16:36

      Ojtam,ojtam,chyba całej kasy Rydzykowi nie wysyłasz?Jakieś zaskórniaki ci zostają którymi wspomagasz Wielebnego Fiskusa?Przecież nawet taki jak ja ,moherowy katol, ściemniam ręką nad tacą.Rzucę klepaka,a minę robię jakby ojjej,albo i więcej.....
      A przecież mnie agenty watykańskie mają w swojej ewidencji i chyba więcej od ciebie ryzykuję?

      Usuń
    3. Liczyć anonimku nie umiesz? Mnie, ubogiej emerytce wyszło, że na samo zdrowie więcej od fiskusa biorę niż daję, choć, póki co, raczej zdrowa jestem jak ten przysłowiowy koń.;)))))
      Noop, chyba, ze Ty z tych bogaczy kapitalistów, co to samego WAT, na całą moją emeryturę wpłacasz.:-)))))))))))

      Usuń
  11. Hohoho (diaboliczny śmiech)...., cudownie odnaleziona kasa, to iście diabelska sprawka, wszak BOGU, jak ma coś komuś dać, to pożywną rybę albo mannę z nieba..., no..., ewentualnie plagi spuści egipskie, niemowlęta wytłucze pierworodne, szarańczę jaką albo inny badziew!

    OdpowiedzUsuń

Na tym blogu hejt nie jest tolerowany.