środa, 31 sierpnia 2016

Żyrandola już nie ma, jest teraz baldachim





























"Naukowa biografia Lecha Kaczyńskiego jest już przygotowywana.  To jest rzecz bardzo ważna, bo w dużej liczbie książek, które ukazały się po tragedii smoleńskiej, jest ogromna liczba błędów faktograficznych. Brat był w stoczni w decydującej fazie strajku i własną ręką napisał znaczną część Porozumień Gdańskich (.....) Pewnego dnia do pokoju, który wynajmował mój brat, wszedł człowiek o wyglądzie wszystkim znanym i przyniósł plik swoich listów do dyrekcji stoczni, które zawierały mnóstwo różnych ostrych sformułowan w języku ulicznym. Leszek miał za zadanie przetłumaczyć to na skargi zgodne z prawem. W ten sposób sie poznali z Lechem Wałęsą ".. 
Jarosław Kaczyński




Kain i Abel - czyli Jarosław i Lech, najpierw chcieli ukraść Księżyc, to nie wypaliło więc chcieli zawładnąć Polską- budując IV RP, nagle się pogubili i wszystko spierdolili ...Błędy faktograficzne ... hmmm, za czasów PRL Kaczyńskim pasowały, teraz już nie ...W PRL-u o biografii towarzysza Wiesława mówiono, że jest "przyjaźnie naszkicowana" . Ciekawa jestem, kto będzie "przyjaźnie szkicował" biografię Lecha Kaczyńskiego? Stawiam na profesorów Legutko i Krasnodębskiego przy wsparciu redakcyjnym Cenckiewicza.

Nie ma potrzeby wciskać ciemnoty ciemnemu ludowi, bo ta ciemnota w zabełtanych mózgownicach zadomowiła się na stałe. A my, czyli ci, co nadal stoją tam, gdzie stało ZOMO, postoimy sobie dalej. Wszyscy wiemy, że to Kaczyński podpisywał Porozumienia Sierpniowe ( dowód: fotka wyżej), a słynny długopis podawał mu mały, ośmioletni, ale już dobrze zapowiadający się "patryjota" , Andrzej Duda. Podobno przy Okrągłym Stole to nawet go po piwo Kaczyńscy posyłali....


To jest "prawdziwa historia" wg Prawdziwych Wolaków


A w Gdańsku, prezydent 40 milionowego kraju całuje w upierścieniowane grube łapsko moczymordę w sutannie... Żyrandola już nie ma, jest teraz baldachim...




promuj

niedziela, 28 sierpnia 2016

Na co dziś zasługujO Polacy?








Hej siup, hejże ha
Przyjdzie Szydło i nam da!
Co, że jest zapominalska?
To dołoży ci Rafalska
Hej siup, hejże ha
Niechaj żyje komuna!

W sierpniu 2011 kandydaci PiS z całej Polski zjechali do Wrocławia na oficjalną konwencję partii.  Prezes Ka ujawnił wyborcze hasło partii: „POLACY ZASŁUGUJO NA WIĘCEJ”

Na co dziś, w 2016 r Polacy zasługujO według prezesa Kaaa?
Ano na więcej intryg, więcej imprez z zapalonymi pochodniami na wzór hitlerowskich Niemiec, więcej niszczenia dóbr narodowych, więcej 4RP, więcej pieprzenia bez sensu o historii i braku jakiejkolwiek wizji na najblizszą przyszłość, więcej pomników nieudolnego prezydenta sterowanego przez brata intryganta z wyższej półki i z innego podwórka, więcej podziałów polsko-polskich i wmawiania ludziom, że czarne nie jest czarne,  więcej czego pseudo – patriotom brakuje soczystego PiS-owskiego pozdrowienia „Spieprzaj dziadu” , wiecej „małp w czerwonym” które to dla nich brzmi jak najsłodsza muzyka przynosząca jedynie radość i ukojenie w niekłamanym bólu nienawiści do wszystkiego co polskie, więcej pisowskich oratorów (których słucha się z prawdziwą odrazą) plujących jadem nienawiści i obrzucających wszystko i wszystkich stekiem kłamst, półprawd i wyzwisk, wiecej że 4RP się nie udała, ale 5RP będzie idealna, bo kamera będzie w każdym domu. 

Polacy nie gęsi swój rozum mają i niewątpliwie zasługują na znacznie więcej niż na prezesa Kaaa i jego zbieraninę pokracznych nieudaczników. Bo narazie to tylko reklama domu publicznego o treści „PiS da każdemu” i robi wrażenie.Tylko czekać a pan Kaaa pojawi się w Playboyu :)  I nie o ten burdel się rozchodzi, zostaw pan panie Kaaa branżę rozrywkową dla fachowców, boś pan ni polityk, ni sutener, chociaż z oczu panu patrzy, jak zakapiorowi z zaułka! 

Dlatego uważam, że przy każdych przemówieniach prezesa Kaaa, automatycznie komentarzem do jego mlask-mlask powinno być wyswietlane na ścianie hasło „Polacy zasługują na więcej”.


promuj 


środa, 17 sierpnia 2016

Komunikat

                                       


                                               Komunikat

środa, 10 sierpnia 2016

Demokracji nie broni się na facebook'u !!!



Eliza Michalik

Oglądam obchody z 76. miesięcznicy, słyszę jak Jarosław Kaczyński stawia siebie i swoją partię ponad prawem, ponad Konstytucją, ponad przyzwoitością, ponad wszelkimi normami, jak mówi, że jego oponenci polityczni przypominają nazistów i są formacją "w jakiejś mierze obcą kulturowo". I widzę, czytam, w mediach i na portalach, jak opozycja skarży się na to, bezradnie płacze i narzeka. Prawda jest taka, droga opozycjo i drodzy KOD-owcy, że nie powinniście być teraz na wakacjach, że się lenicie. Kiedy krajowi zagraża autorytaryzm, trzeba było zostać na posterunku, trzeba było bez przerwy i bez wytchnienia - działać. 

Nie mamy dziś w Polsce normalnej sytuacji, ot, zwykłych, może nieco bardziej ostrych przepychanek między rządem a opozycją, mamy sytuację zagrożenia państwa i ustroju, w której władzy trzeba bardzo dokładnie patrzeć na ręce i robić, co możecie, żeby przeszkadzać i nagłaśniać przypadki hucpy i samowoli. Choćby miało to oznaczać dwie konferencje prasowe dziennie, trzy marsze, sześć demonstracji i kilkumiesięczną okupację terenu pod pałacem prezydenckim lub przed KPRM. A KOD? Gdzie jest KOD? Dlaczego 50- 100 osób nie demonstruje wszędzie tam, powtarzam - dosłownie wszędzie! - gdzie jeździ, pokazuje się i przemawia premierka Szydło, Jarosław Kaczyński, minister Ziobro i inni, którzy stawiają się ponad prawem. Dlaczego nie krzyczycie wtedy "Publikuj wyrok", "Szanuj konstytucję", "Stop łamaniu prawa"?, nie trzymacie w dłoniach transparentów tak, żeby nawet TVP nie mogła Was nie pokazać? Nie uprzykrzacie im życia tak, żeby to odczuli? Nie od czasu do czasu, raz na miesiąc dwa, z chorągiewkami w rękach i uśmiechami na twarzach, ale zawsze, na każdej ważnej imprezie i uroczystości? Z powagą i gniewem, z pełną determinacją, odpowiednią do okoliczności? Czemu nie było Was pod kongresem PiS?
Otóż Prawo i Sprawiedliwość wygrało wybory, bo robiło właśnie takie rzeczy. Solidarni 2010 nie demonstrowali raz na parę tygodni, oni po prostu okupowali Krakowskie Przedmieście przez wiele miesięcy. Kluby Gazety Polskiej nie działały gdzieniegdzie, tylko w całej Polsce, wszędzie gdzie się da, organizowały spotkania, protestowały, zakłócały, promowały własne książki, media oraz polityków. Działały niemal 24 godziny na dobę. PiS był widoczny, wpychał się wszędzie (pamiętacie wybory w których w każdym (naprawdę w każdym) punkcie wyborczym byli obserwatorzy tej partii? No właśnie. 

Nie jestem działaczką, jestem dziennikarką, ale powiem Wam jedno: demokracji nie broni się nieśmiało i od czasu do czasu, demokracji nie broni się jeżdżąc na wakacje i zbijając bąki, nie broni się jej też na twitterze i facebooku - tam wyżywać się mogę literacko ja, publicystka, nie Wy, ludzie na których spoczywa odpowiedzialność za wolność i spokój Polaków. Zresztą - jakie wakacje na miłość boską, skoro przegraliście wybory? Kiedy się przegrywa, haruje się jak wół, czas na urlop przychodzi później, po odrobieniu strat. I te Wasze miękkie, nijakie gadki - szmatki, pozbawione charyzmy, zdecydowania, twardej diagnozy sytuacji: no niby Kaczyński łamie prawo, ale może nie do końca, no- może i jest źle, ale nie aż tak, no, może robią co chcą, ale mogliby gorzej. Litości. Jeszcze moment, a sama zagłosuję na PiS.


wtorek, 2 sierpnia 2016

Zamiast ciszy i skupienia - odpust






"Cisza i krzyk! Głęboka zaduma papieża Franciszka w Auschwitz i rejwach na grobach Powstańców Warszawskich wsparty marszem oenerowskich faszystów... A w tych kuglarskich popisach kto większy wieniec złoży, kto klęknie a kto się przeżegna - milcząca garstka stuletnich kombatantów, walcząca, jak 72 lata temu, o zachowanie swojej godności! A tu chłopcy w hełmach biegający po mieście. I race dymne. I t-shirty z "żołnierzami wyklętymi", i "Smoleńsk 44 - pomścimy!". Tańce, koncerty, popisy. No, niezły odpust - zamiast ciszy i skupienia..."
Janusz Kijowski




                                   

Słowo "hańba" stało się znakiem firmowym pewnej grupy ludzi. To bydło wrzeszczy "hańba" na wszystko, co ich przerasta i czego nie ogarniają. Wydaje im się, że są dziedzicami polskiej tradycji, potomkami szlachty, patriotami i przykładnymi katolikami, a tak naprawdę są jedynie obesranymi warchołami. Te psy zaszły już za daleko, jeśli będziemy nadal siedzieli cicho i zagrywali z tymi kanaliami kulturalnie to powtórzymy ten sam błąd, który popełniono wobec Hitlera. Tego dłużej nie można już tolerować, czas zacząć działać.

Podłością było mieszanie apelu poległych w Powstaniu Warszawskim, z tymi którzy zginęli w katastrofie samolotowej, a po tym wszystkim wręczanie medali powstańcom to już PERFIDIA.....
Najważniejsze polskie powstania narodowe wywoływali i kierowali nimi osobnicy idealnie przystający do modelowego wzorca wolaka, ale ginęli - zawsze - Patrioci. To jest ta różnica, której kaczyści za nic nie uznają, bo tym samym uznaliby, że ich "pomysł na Polskę", a raczej na jej sfaszyzowanie - jest równie niebezpieczny, co programy ich wolskich poprzedników, np. w roku 1944. To buczenie po cmentarzach samo w sobie dowodzi ich nieskończonego chamstwa połączonego z kretynizmem - zawsze i wszędzie przynależnym wyznawcom totalu - czerwonego czy brunatnego. 

PiSowska hołoto. Jesteście zakałą Polski, swojego pięknego kraju!  Pod płaszczykiem obrony honoru i współczucia dla niższych klas kurwicie się do reszty, bez zająknięcia niszcząc wszystko co stoi wam na drodze. 
I w zasadzie to już brak słów w języku polskim, łącznie ze wszystkimi najbardziej obraźliwymi, niecenzuralnymi, aby dokładnie określić wasz wolacki, antypolski „patriotyzm” .Czas najwyższy, aby pamięć o was, przebrzydłe kanalie, została na zawsze wymazana z historii Polski, jako zbezczeszczenie pamięci narodowej i niepodległości. Czas PiSowcy już do szamba, jak szczury, bo na śmietnik parszywe szuje, nawet nie zasługujecie. Was nie trzeba nawet rozumieć, was należy tępić jak barszcz Sosnowskiego. Nie wycinać! Wypalać RONDOPEM do korzeni!!!

A sprzątanie rozpoczniemy od Wawelu, bo ten mit Kaczynskiego to nie mit, to VOMIT.

A Wy Polacy, warszawiacy, wybuczcie kaczyńską klikę 10 sierpnia na Krakowskim, niech wypije piwo, które nawarzyli.



Jeżeli ktoś ma trudności ze słowem "poległ" to ON, ten Jędruś POLEGŁ.                                     Nie zginął, poległ....