HISTORIA STRAŻAKA Z RUMI !!!!




DLA NASZEGO STRAŻAKA Z RUMI








Fundacja Dla Osób z Urazem Rdzenia Kręgowego Bank BGŻ S.A. O/ Gorzów Wlkp. 
Nr 71 2030 0045 1110 0000 0266 0410 z dopiskiem "Pomoc dla Artura Szczepańskiego" 


albo

55 1140 2004 0000 3702 7429 2235

albo

Artur Szczepański
Ul. Dabrowskiego 10A/5

84-230 Rumia

-------------------
Historia Artura zaczyna się tu (film trwa kilka minut) : 


https://www.youtube.com/watch?v=jYZHHkiyq3g 


W pażdzierniku 2013 Beata CZUMA zamieściła powyższe video na Facebook'u. Napisała "jeżeli możesz, pomóż" i choc video miało już 3 lata nadal było aktualne, nic w historii Artura Szczepańskiego się nie zmienilo na lepsze a wręcz odwrotnie. Przez znajomego komentatora z Redy, Stanisława, skontaktowalam MOPS w Rumi aby potwierdzili czy taka osoba istnieje. Przeciez różni oszusci podpinają się pod nieszczęścia innych. Potwierdzili. Poprosili Artura o kontakt z tą osobą ktora mi przekazala jego nr telefonu. Napisalam do Artura. Spytalam o pierwsze potrzeby, byl 19 pazdziernika, zimno, a on jeszcze nie mial drzewa na opał. Krzyś jeszcze nie opłacił książek w szkole. Poprosiłam na blogu o pomoc na zakup opału na zimę i książek dla syna Krzysia. Odzew był wspaniały. Udało się. Artur i Krzyś mieli zapewnione ciepło. Potem zebralismy na operację wymiany elektrody w neurostymulatorze - operacja odbyla sie 5 grudnia 2013 r. Potem na rehabilitację, potem na stabilizator aby mógł chodzić, potem na aparat słuchowy  i tak minął rok. 
Fizycznie Artur ma się troszkę lepiej (efekt rehabilitacji), psychicznie to huśtawka, a z mieszkaniem po interwencjach w MOPSie i UM nadal bez zmian. Brak empatii i kompletna bezduszność urzędnikow powala. Wyszły nowe przepisy  dotyczące niepelnosprawnych - sprawy mieszkaniowe -  w związku z tym nowym prawem zmieniono Arturowi status "mieszkania chronionego" (takich nie ma wolnych w Rumi) na "komunalne" podobno ma to szybciej zalatwić zamianę mieszkania na spokojniejszą dzielnicę aby w koncu mógł z godnością sobie chorować i lizać rany. Czekamy. Znając jednak realia, odnosze wrazenie ze w związku z tym iż 16 listopada są wybory, a pani burmistrz Rumi Rogala-Kończak ubiega się o drugi mandat więc gra na zwłokę i udaje ze coś działają. Szkoda ze efektow zadnych. A po 16 listopada przez 4 lata nic w zyciu Artura się nie zmieni. Obym się myliła... i trzymam kciuki za kandydatów na burmistrza: M.Pasiecznego i B.Formellę.


----------------


Napisałam w maju 2014 list do posłanki PO Agnieszki Pomaska i poprosiłam o pomoc:


Szanowna Pani Posłanko!

Krótka historia aby Pani wiedziała o co chodzi.

Artur Szczepański, strażak-ratownik okaleczony dożywotnio podczas którejś operacji kręgosłupa, a przeszedł już ich 12, żyje w permanentnym strachu o utracie dachu nad głową.  W następstwie uszkodzenia rdzenia przez za długą  śrubę ma: od kolana do stopy niedowład prawej nogi, neurogenny pęcherz i padaczkę.
Będąc w sytuacji podbramkowej 3 lata temu Artur poprosił TVN o pomoc, zrobili reportaż, pani Burmistrz tego mu nie wybaczyła. Kiedy był na rozmowie w październiku ub.roku, powiedziała że "mieszkania dla pana nie mam a jak pan chce to mogę pomóc umieścić pana w Domu Opieki Społecznej a syna w Domu Dziecka". Krew się burzy, kiedy słyszy się takie słowa. Do diabła, nie o taką pomoc chodzi, prawda? Krzyś to jedyna radość Jego życia, jak można człowiekowi tak ciężko doświadczonemu przez życie powiedzieć tak brutalne słowa??
W aktualnym lokalu,  przedłużono mu pobyt do 31 grudnia 2014r, tylko dlatego iż 5 grudnia był operowany i nie mógłby wyprowadzić się na ulicę po pobycie w szpitalu.... Na operację zebralam pieniadze wśrod czytelnikow mojego bloga, ale wątpię czy przedłużą jeszcze raz, bo to lokal tzw."interwencyjny" MOPSu, ale lokal interwencyjny TYLKO z nazwy absolutnie nieprzystosowany dla niesprawnego fizycznie, w tym lokalu nawet łazienki nie było, tylko dzięki kolegom strażakom Artur ma gdzie się umyć.
Przewodniczący Rady Miasta, p.Michał Pasieczny, miał osobiście monitorować sprawę p.Szczepańskiego ale Pani burmistrz nie pozwoliła.  Pan Pasieczny zasugerował panu Szczepańskiemu ze gdyby ktoś z polityków się za nim wstawił to moze pani burmistrz by zmieniła zdanie. 
Wszystko w Rumi zależy od burmistrza, narazie Pani burmistrz swoje serce wymieniła na głaz. A szkoda bo nie tego mieszkaniec oczekuje od burmistrza, który powinien być jak ojciec rodziny, który ma tą rodzinę chronić, a nie poniżać.  W MOPSie kiedy spytał dlaczego przydzielono mu mieszkanie nie nadające się dla tak chorego czlowieka, oraz okłamano o warunkach mieszkaniowych ktore na miejscu okazaly się mieszkaniem jak nora dla szczurow, w dzielnicy patologicznej, gdzie chlają, wrzeszczą całe noce, kradną mu prąd, niszczą mienie  i nie ma znaczenia dla tych meneli ze to inwalida, pani urzędniczka odpowiedziala "gdybym panu powiedziala prawdę to by pan odmówił mieszkania". Pani Posłanko, tak postępuje urzędnik ktory ma nieść pomoc ludziom pokrzywdzonym przez życie? Dalsze przebywanie pana Szczepanskiego w tym lokalu skończy się tragedią. Każdy stres powoduje ataki padaczki, przez te ataki ma juz uszkodzony mózg i słuch w lewym uchu. A przecież ma dobrą opiekę lekarską i zdaniem specjalistow ze szpitala w Gdansku i Gdyni, ktorzy go prowadzą ma szansę na poprawę zdrowia ale nie w tych warunkach.
Ja Panią nie proszę a błagam, niech Pani interweniuje w tej sprawie. Pisałam do komendanta StrażyPożarnej aby zainterweniowali, ale bez echa. A przeciez przez 13 dlugich lat ten czlowiek ratowal zycie innych ludzi, ich mienie, zostal inwalidą i sam jak palec.

Pani burmistrz to:
Elzbieta Rogala Konczak
UM RUMIA
84-230 UL. Sobieskiego 7
------
W odpowiedzi dostalam to:

Szanowna Pani Elisabeth Dumoulin,
w odpowiedzi na Pani maila chciałabym powiadomić iż trwają konsultacje z radcą prawnym odnośnie sprawy, która została opisana. Będę Panią zawiadamiać o wszelkich poczynaniach.

Z poważaniem

Kalina Samolewicz

----------------------
Kilka dni później:


Szanowna Pani,
w związku z otrzymanym za pośrednictwem biura poselskiego Agnieszki
Pomaska pismem, zwracam się z uprzejmą prośbą o podanie telefonu oraz
adresu email do Pana Artura Szczepańskiego  w celu umówienia spotkania w
biurze poselskim Poseł Krystyny Kłosin lub o zgłoszenie się Pana Artura
do naszego biura, dane poniżej, w stopce.

--
z poważaniem
Bartłomiej Opajdowski
Asystent Poseł Krystyny Kłosin

Biuro Poselskie
84-230 Rumia
ul. Dąbrowskiego 22

tel./fax 58 5723928
mail:
biuroposelskie@klosin.pl
www.klosin.pl



POSŁANKA KŁOSIN NAPISAŁA DO BURMISTRZA i ODPOWIEDŹ URZĘDU MIASTA BYŁA DO PRZEWIDZENIA






aby przeczytac komfortowo, nalezy kliknąć w zdjęcie a ukaze sie w oryginalnej wielkosci


TAK MNIE WPIENIŁA TA ODPOWIEDŹ ŻE WYSŁALAM POSŁANCE KŁOSIN LIST



Pani Krystyna Kłosin
Poseł na Sejm Rzeczpospolitej Polskiej

Szanowna Pani poseł

Pozwolę sobie napisac kilka uwag dot.odpowiedzi Urzędu Miasta na Pani monit z dnia 21/05/20147 adresowany do Pana Leszka Kiersznikiewicza, zastępcy burmistrza miasta Rumia, w sprawie Pana Artura Szczepańskiego.
Odpowiedź UM zaczyna się od kłamstwa. UM nie pomaga Arturowi Szczepańskiemu w niczym. Owszem Pani burmistrz chcąc zażegnać problem zaproponowala w pażdzierniku 2013 r p.Szczepańskiemu “pomoc” w ...... umieszczeniu go w Domu Opieki Społecznej a jego syna Krzysia w placówce Domu Dziecka. Czy o taką pomoc do cholery chodzi??? Jak - już nie mówię burmistrz – ale kobiecie, matce, takie słowa przeszły przez gardło?!!!

"Z uwagi na jego trudną sytuację przyznano mu lokal chroniony..." – pisze UM, taaak, kłamstwem wymuszono na p.Szczepańskim zgodę na ta dziurę dla szczurów, która tylko dzięki pomocy strażaków nadaje się jako tako do zamieszkania. A i tego lokalu nie dostałby gdyby nie interwencja telewizji.

"Pan Szczepański podjął decyzję nie chcąc czekać aż gmina będzie dysponowała lokalem o lepszym wyposażeniu". To już bezczelność najwyższych lotów!!!! Wykorzystano sytuację iż był po en-tej operacji i prawie "na ulicy" bo własciciel ktory wynajmował mu poprzednie mieszkanie sprzedal go i kazał się wyprowadzać. Skoro było to w 2010 r to Miasto miało 4 lata aby mu coś znaleźć i zaproponować, czemu do dziś tego nie zrobiono????????

Gdyby nie publikacje na moim blogu, na portalu ONET(któremu składam serdeczne podziękowania), listy do UM, a przede wszystkim interwencja posłanki A.Pomaski w 2013 roku, od 1 stycznia 2014 r p.Szczepański mieszkałby "pod chmurką" bo umowę miał tylko do 31 grudnia, a 3 tyg.wcześniej czytelnicy mego bloga pozwolili mu zebrać kwotę na 12 operację, która dzięki wymianie elektrody w neurostymulatorze, poprawiła odrobinę jego komfort fizyczny. Więc gdzie tu widzi Pani Poseł "pomoc" UM? Ja nie widzę.

Ale już ostatnie zdanie wytrąciło mnie z równowagi. "Wyjaśniam też, iz z przeprowadzonej w ubieglym tygodniu rozmowy pracowników MOPSu z panem Szczepańskim nie wynika, aby zamierzał on we własnym zakresie zaspokoić swoje potrzeby mieszkaniowe".  Pani Poseł - jeżeli Pan Szczepanski miałby możliwości finansowe aby zaspokoić swoje potrzeby mieszkaniowe, nie zwracałby się o to do UM, prawda? Te instytucje powołuje się po co? Aby zatrudnić ciotków-pociotków do dekoracji biur? Aaaaaa to przepraszam, a ja naiwna myślałam że  one zostały stworzone po to aby POMAGAĆ ludziom którzy nie dają sobie rady z różnych powodów.
Pani Poseł Kłosin, Przewodniczący RM Pan Pasieczny, kilkakrotnie dyskretnie mówił iż mieszkania "zawsze są", więc są czy ich nie ma??. Niech się UM zdecyduje, bo jeden pracownik zaprzecza drugiemu. Tym ludziom z UM i MOPSu brakuje dobrej woli, empatii, zwykłego człowieczeństwa po prostu - nigdzie,w żadnym kraju, żadnym systemie nie zaspokoi się wszystkich potrzeb. Jestem świadoma, iż zawsze będą sytuacje, gdy trzeba będzie wybierać komu dać, komu nie dać, komu zabrać, by mogł zyskać kto inny.To straszne, ale nieuniknione wybory. Należy tylko dbać, by owe wybory były maksymalnie uczciwe. W tym przypadku nie są.  Oni nawet nie wysilili się aby odpowiedzieć na Pani pytania. Odgrzali swoje stare kłamstwa i umyli ręce. Czy trzeba zwracać się do Strasbourga aby otrzymać odrobinę szacunku od własnego państwa? Pozostaję w nadziei iż na napisaniu listu i otrzymaniu odpowiedzi Pani interwencja się nie zakończy.
Z wyrazami szacunku
Elisabeth Dumoulin

-------------------
Pomimo zapewnień doradcy posłanki Kłosin, nie zaszczycono mnie jakąkolwiek odpowiedzią.  


tak wyglądalo mieszkanie "chronione" jakie "wepchnięto" p.Szczepanskiemu





a tak po wyremontowaniu na koszt p.Szczepanskiego za prawie 7 tys. zlotych przez kolegów strażaków bo nawet umywalki nie było ani kuchni, zrobili to z korytarza (dobrze ze choc korytarz był) 




-------------------------------------------------------------------------------


11 lipca 2014 r pisałam na blogu:

"Kochani

Gronkowiec "złapany" podczas operacji którego podobno już nie było, nadal "zbiera żniwo". "Zeżarł" już naszemu strażakowi z Rumi 80% słuchu w jednym uchu, i bierze się za drugie. Za dwa tygodnie Artur ma iść po aparat słuchowy, NFZ refunduje od 700 zł do 1050 zł. a potrzeba +-2400 zł. Dlatego znów potrzebna Wasza pomoc. Każda suma jest ważna, czy to 5 czy 50 złotych przesłane od serca. Wiem że Artur nie poprosi, więc robię to za Niego. Wpłaty możecie dokonać:Artur Artur Szczepański Nr konta   71 2030 0045 1110 0000 0266 0410 z dopiskiem "Pomoc dla Artura Szczepańskiego" .(ważne). 

Wiem też że można na was liczyć"


dziś 6 sierpnia 2014 r. mogę napisać:


Wiadomości z Rumi od naszego strażaka- 16 sierpnia 2014

 Dzięki Wam Artur ma już nowy aparat słuchowy. Mam nadzieję, że zmieni on jego świat, że każdy dźwięk wcześniej płaski jak kartka papieru, teraz będzie rzeźbą, a koncert ptaków nie będzie już marzeniem.
Dziękuję Wam z całego serca 
Eliza

2 września 2014

Nowiny z Rumi

Nasz strażak jest wreszcie na rehabilitacji (powinien być w marcu!!!) 21 dni tutaj http://www.nzozneptun.pl/index.html

Wystąpił o rehabilitację do NFZ w styczniu, do dziś nie ma odpowiedzi (podobno papiery nie doszły!!!!!) więc dzięki między innymi sercu  M-16 :) :) dzis może sie rehabilitować. 












----------------

5/11/2014

GÓRA URODZIŁA MYSZ !!!! Po nieobecnościach, chorobach, urlopach, naradach, niedyspozycjach.... urzędników MOPS w Rumi zajmujących się sprawą, od końca maja do 1 listopada, udało się zmienić status mieszkania z "chronionego" na "komunalne"!!!!  Po 4 latach walki z MOPSem (w ich gestii są mieszkania tzw."chronione"czytaj: slumsy), teraz zacznie się walka z Urzędem Miasta. I wracamy do punktu wyjścia - pani burmistrz. I choc mieszkania są choćby po byłej bibliotece - 7 mieszkań (zdjęcie poniżej) urzędnicy jak mantrę powtarzają ZE MIESZKAN NIE MA!!! Na moj list do 21 radnych Rumi odezwalo się 2, slownie:dwoje. Radna J.Staszewska i radny B.Formella, To dzięki Panu Formelli Artur Szczepański dzisiaj zaczął terapię z mgr Życzkowskim - nieodpłatnie.

Napisalam rowniez do Starostwa powiatu i do Urzedu Marszalkowskiego, do Premier Kopacz i prof.Fuszary.


--------------------


 Nowy Pan burmistrz obiecał pomóc Arturowi . Zobaczymy czy słowa dotrzyma
--------------------

29 marca 2015 r Wiadomości z Rumi
-------------------------

DOTRZYMAŁ SŁOWA - ARTUR MA MIESZKANIE !!!!!


Czy ktoś z Was zna prawdomównego polityka? Ja znam. Nawet dwóch. Pierwszy nazywa się Michał Pasieczny, jest burmistrzem Rumi. Drugi to Bogdan Formella, jedyny radny z 21radnych w byłej RM, który sprawą Artura się zainteresował i będzie "nadzorował" remont. (szczegóły z kosztorysem w późniejszym terminie). Mieszkanie ma być gotowe w drugiej połowie maja. UM zrobi drzwi, okna, tynki i elektrykę. Resztę (łazienkę przystosowaną dla niepełnosprawności, szafki kuchenne bo standardowe nie wejdą, podłogi, kafelki itp) na koszt Artura. I tu potrzebna będzie Wasza pomoc. Potrzebne będzie ok.7 tys.złotych. Artur z 1000 zł/mc w SKOKach nic nie odłożył :( Wiem, że w ludziach drzemie dobro, a zdolność do empatii jest ciągle obecna w naszym społeczeństwie, daliście tego dowód już kilka razy. Każda suma się liczy. Niech w końcu ten dzielny strażak godnie "liże swoje rany".  



WAZNE: z dopiskiem POMOC DLA ARTURA
--------------------
11/06/2015
Dziś dzień J!!!

Artur dziś i jutro przeprowadza się do nowego, wyremontowanego mieszkania. A bylo to możliwe dzieki szlachetnemu sercu: burmistrza Rumi - Michała PASIECZNEGO, dzięki byłemu radnemu Rumi - Bogdanowi Formella jak i również dzięki WASZEJ WIELKIEJ POMOCY. Stokrotne DZIĘKI 

Szczególne podziękowania dla Pana W.Jasińskiego - już ON wie za co

Mgr Michałowi Życzkowskiemu, za bezinteresowne rehabilitacje Artura od listopada 2014r. 

Jackowi Szymańskiemu i Jego żonie, za wyciągnięcie do Artura pomocnej dłoni. 


Myślę, że należy również podziękować posłankom: Aga Pomaska i Krystyna Klosin bo od tych posłanek wszystko sie zaczęło. Gdyby poseł Pomaska zignorowała moj apel o pomoc, Artur dziś pewnie nie miałby jeszcze mieszkania. Wielki ukłon  

Emotikon heart





























10 komentarzy:

  1. Eli,obydwie sprawy załatwione pozytywnie,23,12 puściłem przekazy na poczcie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czy nie ma już siły na takich burmistrzów? Toż to czlowiek bez zadnej empatii.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest Funiu.... przy urnach. I przy wyborach takich jak 16 listopada to dziala.

      Usuń
  3. Ogromnie się cieszę ze udalo się zebrac kwotę na aparat sluchowy dla p.Artura. Śledzę tę historię i stwierdzam iz cale szczęście że p,Artur ma tak cudownych ludzi do niesienia mu pomocy, bo urzędy ktore powinny to robić zawiodły, a raczej zapomnialy do czego są powołane.

    OdpowiedzUsuń
  4. Strasznie wzruszająca historia, a najbardziej wzruszające jest to, że po raz kolejny życie pokazuje, że gdy dotyka Cię taka tragedia to można liczyć tylko na siebie samego i najbliższych znajomych - władza jak zwykle okazała się bez serca :-(

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie lubię komplementów, nawet zasłużonych, Jeszcze mniej lubię prawić komplementy. Kim jestes Elizo Dumoulin? Bo dla mnie jesteś WIELKIM CZŁOWIEKIEM!!! Walką, samozaparciem, wiarą, sercem, podarowałaś - z przyjaciółmi powiesz, ale jednak Ty byłaś motorem- podarowałaś ponad rok życia blogerce Anafiga w jej walce z rakiem, sama walcząc z rakiem ma początku roku pomagasz bez wytchnienia strażakowi z Rumi od roku czasu.... Skąd czerpiesz te siły witalne Elizo? Nie znam Cię (osobiście) honorem byłoby Cię poznać.
    KOCHAM CIĘ ELIZO DUMOULIN

    OdpowiedzUsuń
  6. przy tak karygodnych słowach burmistrzyni, niezwłocznie należy ją wysłać na badania i to do szpitala w Tworkach tam zostanie jej przywrócona empatia i miłość do bliźniego( elektrowstrząsy)
    a w kościele zawsze w pierwszej ławce wznosi ręce do Boga, co za obłuda
    Boże widzisz a nie grzmisz

    OdpowiedzUsuń
  7. GrazynaDoverhagen13 listopada 2014 01:24

    Ile by zyskala gdyby temu czlowiekowi pomogla. Mam nadzieje ze Rumianie 16 listopada przed wrzuceniem kartki do urny pomysla rowniez o Arturze. Pomyslnosci i zdrowia dzielny czlowieku.

    OdpowiedzUsuń
  8. Dość długo jechała na kłamstwie i lawirowaniu. Ciekawe, czy zrewidowała teraz swoje działania?, wobec możliwości utraty stanowiska burmistrza? Czy nie żałuje obecnie, że odrzuciła wrażliwość człowieczeństwa? Czy dalej trzyma się maksymy: strzyżone, nie, golone - jak widać po jej piśmie w sprawie pomocy dla Artura Szczepańskiego. Są takie typy które wolą stracić wiarygodność niźli zachować się godnie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Polecam ksiąkę"Na zachodzie bez zmian". Kwintensceja pojęcia"wojna"

    OdpowiedzUsuń

Na tym blogu hejt nie jest tolerowany.